Hubert Hurkacz w 2. rundzie wielkoszlemowego US Open

21-letni wrocławianin w tym roku zaczął występować w eliminacjach imprez wielkoszlemowych. W Australian Open startował bez powodzenia, ale we French Open przedarł się do głównej drabinki i zatrzymał się na drugiej fazie zmagań. W Wimbledonie dostał się do zasadniczej części turnieju jako tzw. szczęśliwy przegrany - nie sprostał wówczas rywalowi w meczu otwarcia.

W drugiej rundzie US Open Hubert Hurkacz będzie mieć bardzo wymagającego rywala. Jest nim rozstawiony z "siódemką" Chorwat Marin Cilic. Przy stanie 7:5, 6:1, 1:1 jego rywal, Rumun Marius Copil skreczował. To właśnie Chorwat pokonał Hurkacza w drugiej rundzie French Open 6:2, 6:2, 6:7 (3-7), 7:5. Mimo porażki niżej notowany wrocławianin pokazał się wówczas z dobrej strony.

21-letni Hurkacz to dopiero trzeci Polak, który w XXI w. przebrnął I rundę nowojorskiego turnieju; Łukasz Kubot dotarł w 2006 r. do III rundy, a Jerzy Janowicz grał w II rundzie w 2014 r. Najlepszym wynikiem w historii startów Polaków w nowojorskim turnieju jest ćwierćfinał, do którego w 1980 r. dotarł Wojciech Fibak.

Hubert Hurkacz jest też jedynym polskim singlistą, który pozostał w stawce nowojorskich zawodów, po tym jak w poniedziałek swoje pierwsze pojedynki przegrały Agnieszka Radwańska i Magda Linette.