Dolnośląskie drużyny otworzą 5. kolejkę Ekstraklasy

Zespół z Krakowa, który wiele osób typowała na czarnego konia rozgrywek jak na razie zalicza falstart. "Pasy" zdobyły tylko dwa punkty, przegrywając połowę z czterech spotkań i zdobywając zaledwie dwa gole. Zagłębie gra z kolei bezkompromisowo. Lubinianie sezon zaczęli od dwóch zwycięstw w tym efektownego 3:1 z Legią w Warszawie. Dwa ostatnie tygodnie to jednak porażki - u siebie z Jagiellonią Białystok 0:2 i na wyjeździe z Piastem Gliwice 1:2.

Trener Mariusz Lewandowski ma do dyspozycji wszystkich podstawowych zawodników. Szkoleniowiec Cracovii, Michał Probierz nie będzie mógł natomiast skorzystać z kontuzjowanego Gerarda Olivy. Hiszpan trafił już w tym sezonie przeciwko dolnośląskiej drużynie - na inaugurację w starciu ze Śląskiem.

Początek meczu Cracovia - Zagłębie dziś o 18:00.

O 20:30 na murawę wybiegną natomiast piłkarze Miedzi Legnica i Korony. Zespół z Kielc zdobył już w tym tygodniu jeden dolnośląski skalp pokonując w poniedziałek Śląsk 2:1. Teraz będzie chciał powtórzyć sukces w Legnicy tym bardziej, że dla piłkarzy Gino Lettieriego byłoby to trzecie zwycięstwo z rzędu. Miedź szuka punktów od pierwszej kolejki kiedy to w ostatniej minucie wyrwała komplet "oczek" w starciu z Pogonią Szczecin. Potem przyszły porażki z Wisłą Kraków, Górnikiem Zabrze i Lechią Gdańsk. Obaj trenerzy powinni wystawić dziś najmocniejszy skład.

Trzeci z przedstawicieli naszego regionu - Śląsk Wrocław, dopiero w poniedziałek zagra z Pogonią Szczecin.