Gmina Wleń chce wyjść z Natury 2000
Gabriela Stefanowicz, mk |
Utworzono: 2018-08-17 07:23 | Zmodyfikowano: 2018-08-17 07:24
fot. Gabriela Stefanowicz
Burmistrz Artur Zych chce, by choć częściowo wykluczyć gminę z tego programu:
Burmistrz zapowiedział, że będzie poruszał ten temat w Ministerstwach Środowiska i Finansów. Wszystko po to, by gmina mogła między innymi partycypować w wielu projektach wspomagających samorządy, borykające się z podobnymi problemami.
Wszystkim zaniepokojeni są mieszkańcy, w tym Maciej Kopczyński:
Jak udało się dowiedzieć Radiu Wrocław, wielu poważnych przedsiębiorców zrezygnowało z inwestycji we Wleniu właśnie z tego powodu. Skomplikowane procedury i problemy z uzyskaniem - chociażby raportu
oddziaływania na środowisko - sprawiły, że od dawna na tym terenie nie powstała żadna fabryka.
Komentarze (4)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~VWOJ2024-05-08 07:05:44 z adresu IP: (2a02:8109:b610:ca00:d107:x:x:x)
Odpowiedz
Przykre … niezrozumienie potencjału turystycznego , niewykorzystane szanse i brak specjalistów do pisania projektów …
Z jednym się zgadzam , Gminy położone w rejonie Parków powinny mieć zapewnione dodatkowe finansowanie po konsultacjach społecznych.
zgłoś do moderacji
~tomek2018-08-17 14:10:48 z adresu IP: (185.75.xxx.xxx)
Problem jest z burmistrzami takich przybytków - którzy nie mają pomysłu na siebie
~Michał2018-08-17 08:52:23 z adresu IP: (188.146.xxx.xxx)
Burmistrz jest nieukiem dlatego nie umie wykorzystać potencjał u natury 2000
~andrzej2018-08-17 08:40:16 z adresu IP: (83.30.xxx.xxx)
Pieknie. Gmina, która ma niecałe 5 tys mieszkańców i mega potencjał turystyczny nie potrafi, siłami swoich włodarzy, wykorzystać to, co jest bezcenne i co daje sposobność rozwijania tego, co lokalne i przynosi zyski długofalowe. Dziwne, że inne gminy potrafią. A po za tym, co to znaczy "problem z uzyskaniem raportu oddziaływania na środowisko"? Są przepisy, są pieniędze to się robi. A jak nie ma, to znaczy że to farbowany i szemrany biznes, który chce zarobić kosztem zdrowia ludzi i chce iśc na łatwiznę.
Zobacz także