Rocznica Powstania Warszawskiego we Wrocławiu [ZOBACZ]
Na obchodach zorganizowanych przez Wojewodę Dolnośląskiego przy pomniku Pileckiego pojawili się weterani i członkowie rodzin katyńskich. Na uroczystości pojawili się również weterani oraz rodziny poległych. Jedną z takich osób jest pani Wanda Bilnik, która w czasie drugiej wojny światowej straciła ojca:
- Wszyscy jesteśmy potomkami Powstańców – mówił Kamil Krzysztof Zieliński, wicewojewoda dolnośląski:
Po dźwiękach syren, złożono wieńce oraz odczytano apel pamięci. O godzinie 18 rozpoczęła się msza święta w Kościele Garnizonowym.
74 rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego we Wrocławiu w niektórych miejscach była także szczególnie nadzorowana. Policja wzmocniła swoje siły, a uzbrojeni między innymi w tarcze, broń i armatki wodne funkcjonariusze, zabezpieczali manifestację, którą zorganizowano z okazji tej daty. Obywatele RP wybrali na miejsce legalnego zgromadzenia Plac Dominikański, który od kilku lat zajmowali zwolennicy nacjonalistycznej organizacji ONR i stąd wzmocnione siły policji.
- Nasza manifestacja jest zgłoszona - ich nie - mówił Atam Witas, jeden z organizatorów:
ONR i kibice Śląska Wrocław także zjawili się na miejscu i to w grupie dużo liczniejszej niż zaplanowana manifestacja. Jak mówili - są pokojowo nastawieni:
Zapłonęły racje, odśpiewano hymn Polski i milczano przez trzy minuty:
Manifestanci spędzili na skrzyżowaniu na Placu Dominikańskim kilka minut, po czym większość z nich się rozeszła. Obyło się bez konfliktu i interwencji policji, ale ta była w gotowości:
Niewielka grupa ludzi dołączyła do Obywateli RP oraz Zielonych, którzy przeszli pod wrocławski pręgierz i tam wspólnie ustawili się w kształt kotwicy - symbolu Powstania Warszawskiego.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.