Emocjonujący i zwycięski debiut Miedzi w Ekstraklasie!
Legniczanie są beniaminkiem, który po raz pierwszy awansował do najwyższej klasy rozgrywkowej. Przed pierwszym gwizdkiem Miedź dostała specjalny puchar za ten awans i widać było od pierwszej minuty, że gospodarzom bardzo zależy, by nie przegrać w debiucie w ekstraklasie. Dlatego początek meczu rozczarował, bo obie drużyny grały bardzo ostrożnie, goście dostroili się do tempa i stylu gospodarzy.
Dopiero w 14. min. jako pierwsi okazję na strzelenie bramki mieli zawodnicy Pogoni. Po dośrodkowaniu Adama Buksy z lewej strony boiska uderzył głową Tomasz Hołota i trafił prosto w bramkarza gospodarzy Łukasza Sapelę, który instynktownie obronił.
W 38. min. sędzia zdecydował się na skorzystanie z systemu VAR, by sprawdzić czy w polu karnym Pogoni nie było umyślnego zagrania ręką. Po obejrzeniu sytuacji ocenił, że dotknięcie piłki ręką przez Sebastiana Walukiewicza było przypadkowe i nie podyktował jedenastki.
Po przerwie mecz na Stadionie Miejskim był jeszcze bardziej niemrawy. Walka toczyła się głównie w środku pola. Wydawało się, że obie drużyny zadowala bezbramkowy remis na inaugurację sezonu. I wówczas już w doliczonym czasie gry doszło do akcji, która przesadziła o wygranej gospodarzy. Miedzi Legnica ten historyczny sukces zapewnił fiński pomocnik Petteri Forsell, który wszedł po przerwie. Fin wykorzystał podanie Wojciecha Łobodzińskiego i pięknym strzałem z półwoleja w okienko bramki zdobył gola. Goście nie byli już w stanie wyrównać.
Miedź Legnica - Pogoń Szczecin 1:0 (0:0)
Gol: 1:0 Petteri Forsell (90+1).
Żółta kartka - Miedź Legnica: Wojciech Łobodziński. Pogoń Szczecin: Zvonimir Kozulj.
Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa). Widzów 5 587.
Miedź Legnica: Łukasz Sapela - Grzegorz Bartczak, Jonathan de Amo, Tomislav Bozic, Frank Adu Kwame - Wojciech Łobodziński, Rafał Augustyniak, Omar Santana, Marquitos (65. Petteri Forsell), Henrik Ojamaa (74. Fabian Piasecki) - Mateusz Piątkowski.
Pogoń Szczecin: Jakub Bursztyn - David Niepsuj, Sebastian Walukiewicz, Lasza Dwali, Ricardo Nunes - Adam Frączczak, Tomasz Hołota, Radosław Majewski, Kamil Drygas (86. David Stec), Sebastian Kowalczyk (46. Zvonimir Kozulj) - Adam Buksa (57. Hubert Matynia).
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.