Cezary Morawski podsumowuje dwa lata w Teatrze Polskim. Co uważa za sukces? [POSŁUCHAJ]

W sezonie 2017/2018 na trzech scenach zaprezentowano w sumie 279 przedstawień, w tym sześć premier: Ryszard III, Opowieść Wigilijna (wróci w nadchodzącym sezonie), Francuska Niepodzianka, Bracia Karamazow - spektakl zaproszony na Festiwal Dostojewskiego do do Wielkiego Nowogrodu w Rosji, Xiegi Schultza i Acid Snow.

Posłuchaj skróconej relacji Piotra Kaszuwary:

Frekwencja w stosunku do poprzedniego roku wzrosła, według danych dyrekcji Teatru Polskiego, o ponad pięć procent. Widownia na najbardziej kasowych przedsięwzięciach była wypełniona średnio w połowie.

- Sporą za to popularnością cieszą się warsztaty z młodzieżą prowadzone przez pracowników teatru - mówił podczas komisji kultury sejmiku województwa dolnośląskiego dyrektor Cezary Morawski:

Spektakl Wycinka w reżyserii Krystiana Lupy, w których występują obecni i byli aktorzy Teatru Polskiego we Wrocławiu, był wystawiany w tym roku na festiwalu w Chile, ale sukcesy teatr osiąga też na lokalnym polu, dodawał dyrektor prezentując wyniki drugiego roku swojego urzędowania:

Przewodniczący komisji kultury Janusz Marszałek, podniósł kwestię ogólnego niedofinansowania w kulturze, odnosząc się do słów dyrektora Morawskiego, że Teatrowi Polskiemu do normalnego funkcjonowania brakuje około 3 mln złotych.

Dyrektor Morawski tłumacząc dość przeciętną frekwencję w ubiegłym sezonie, winą obarczał raczej zwolnionych aktorów niż repertuar:

2016, protest części zespołu

Z tym nie zgadza się z kolei wojewódzki radny Ryszard Lech, który wrócił podczas tego posiedzenia komisji do deklaracji składanych przez dyrektora Morawskiego podczas przesłuchań konkursowych dwa lata temu:

Inni radni z kolei, jak np. Tytus Czartoryski, nie dopatrywali się złej woli dyrektora Teatru Polskiego we Wrocławiu w efektach jego pracy:

Podobnego zdania był radny Piotr Dytko:

Teatr Polski we Wrocławiu w ubiegłym sezonie zarobił ponad 400 tysięcy złotych na wynajmowaniu sceny. - Ponad 7000 osób wzięło udział w warsztatach organizowanych po spektaklach dla młodzieży, a na wyjazdowe zajęcia przyszło 1500 osób - raportował dyrektor Teatru Polskiego we Wrocławiu przed komisją kultury:

O finanse zaczął konkretniej pytać radny Kazimierz Janik:

O "Dziadach" w reżyserii Michała Zadary pytał z kolei Ryszard Lech:

Również do tego odniósł się dyrektor Cezary Morawski:

Jak dodał Morawski, w przyszłym sezonie, po zażegnaniu problemów kadrowych, ma być lepiej:

Cezary Morawski wspominał także o wyremontowanym dachu i o konieczności renowacji widowni i głównej sceny przy Zapolskiej we Wrocławiu:

Aby zrealizować tam ambitne finansowo plany potrzeby jest wkład województwa, dodaje Kazimierz Budzanowski - pełnomocnik ds. inwestycyjnych w teatrze:

Tym bardziej, że kolejny rok w Teatrze Polskim może być jeszcze bardziej ubogi, przewiduje dyrektor Morawski:

Dyrektor Teatru Polskiego we Wrocławiu odniósł się także do kwestii pierwszej prawomocnie przegranej sprawy sądowej ze zwolnioną aktorką Martą Ziębą. Teatr musi zapłacić jej zaległe pieniądze, gdyż zostały złamane przepisy - uznał sąd okręgowy we Wrocławiu w apelacji złożonej przez dyrekcję TPl. Cezary Morawski zapewniał, że...cieszy go ten wyrok, który zapadł: