Przełom w sprawie utworzenia kopalni węgla w Nowej Rudzie
Blisko 20 lat po wstrzymaniu wydobycia węgla na złożach k. Nowej Rudy, górnictwo węglowe może wrócić na te tereny. Polsko-Australijska spółka, która od 5 lat pracuje nad uruchomieniem nowej kopalni węgla kamiennego postawiła kolejny krok w stronę rozpoczęcie wydobycia.
W tym tygodniu dokumenty o wydanie koncesji trafiły do Ministerstwa Środowiska. Gdy koncesja zostanie wydana, będzie można rozpocząć prace nad budową kopalni - mówi dyrektor generalny Balamara Coal Holding - Andrzej Zibrow (na zdjęciu obok):
- Od uruchomienia wydobycia dzieli nas jeszcze kilka lat - zastrzega Zibrow:
Od kilku lat spółka, krok po kroku, pracowała nad badaniem złoża i dokładnymi opracowaniami. Wykonano 9 odwiertów o głębokości do kilometra każdy. Stworzono też model 3D złoża.
Uzyskano wszelkie badania geologiczne, a także pozytywną decyzję środowiskową. Jak mówią przedstawiciele spółki, choć wydobycia jeszcze nie można rozpocząć, to w przygotowania włożono kilkadziesiąt milionów złotych.
Gdy spółka otrzyma koncesję, niezbędne będą dalsze prace. Koncepcje będzie trzeba zamienić w gotowe projekty. Niezbędne będzie uzyskanie pozwoleń na budowę, podpisanie umów na media, a także przygotowanie planu ruchu zakładu górniczego. W tym czasie będzie można uruchomić klasy i kierunki profilowane na górnictwo, by wykształcić przyszłą kadrę.
Pod ziemią jest 100 mln ton pokładów węgla kamiennego. Jeśli kopalnia ruszy, to przez lata pracy nie zabraknie. Zatrudnienie ma wynieść około 1000 osób.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.