Jerzy Brzęczek został selekcjonerem piłkarskiej reprezentacji Polski!

Jerzy Brzęczek ostatnio trenował Wisłę Płock z którą w minionym sezonie zajął 5 miejsce w Ekstraklasie. Jako trener pracował w Rakowie Częstochowa, Lechii Gdańsk i GKS-ie Katowice. Jako piłkarz był wicemistrzem olimpijskim z 1992 roku z Barcelony. W seniorskiej reprezentacji rozegrał 42 mecze i strzelił 4 gole. W obu zespołach pełnił funkcję kapitana. Występował w takich klubach jak Raków Częstochowa, Olimpia Poznań, Lech Poznań, Górnik Zabrze, GKS Katowice i Polonia Bytom. Grał także w lidze austriackiej w Tirolu Innsbruck, LASK Linz, Sturmie Graz, FC Karnten oraz w izraelskim Maccabi Hajfa. Prywatnie Jerzy Brzęczek jest wujkiem Jakuba Błaszczykowskiego.

"Polski Związek Piłki Nożnej zakończył proces wyboru selekcjonera reprezentacji Polski, którym zostanie Jerzy Brzęczek. Oficjalna prezentacja nowego szkoleniowca będzie miała miejsce w poniedziałek, 23 lipca o godzinie 12.30 w sali konferencyjnej na stadionie PGE Narodowym. Podczas konferencji prasowej zostaną przedstawione plany selekcjonera oraz nowy sztab szkoleniowy reprezentacji Polski" napisano na stronie internetowej PZPN.

W Radiu Wrocław na gorąco ocenialiśmy wybór Jerzego Brzęczka na selekcjonera:

Jerzy Brzęczek jako selekcjoner reprezentacji zadebiutuje 7 września wyjazdowym meczem z Włochami w ramach Ligi Narodów. 11 września kadra pod jego wodzą zagra we Wrocławiu towarzyskie spotkanie z Irlandią.

Plan reprezentacji Polski do końca 2018 roku:

7 września – Włochy – Polska, Liga Narodów
11 września – Polska – Irlandia, towarzyski (Wrocław)
11 października - Polska – Portugalia, Liga Narodów (Stadion Śląski, Chorzów)
14 października – Polska – Włochy, Liga Narodów (Stadion Śląski, Chorzów)
15 listopada – Polska – Czechy, towarzyski (Gdańsk)
20 listopada – Portugalia – Polska, Liga Narodów

Komentarze dziennikarzy:

Miał być (już klepnięty na 99%) Srečko Katanec, a jest Jurek. Jak widać ten pozostały 1% jest niczym ten pogrzebany pies... A Jerry’emu życzę kariery równie udanej, a nawet bardziej, niż poprzednikowi. Raz: bo to Trener mojej Drużyny, a dwa: to bardzo porządny i uczciwy człowiek.

— Tomasz Smokowski (@TSmokowski) 12 lipca 2018

Merytoryczna ocena wyboru selekcjonera: szok, szczękę mam na ziemi.

— Tomasz Cwiakala (@cwiakala) 12 lipca 2018

Mogli to ogłosić jutro.

Piątek, trzynastego.

— Mateusz Święcicki (@matiswiecicki) 12 lipca 2018

Widzę, że większość w pierwszej reakcji pisze: no to teraz Kuba Błaszczykowski kapitanem. Akurat pożar w drużynie i zrażenie do siebie kluczowego zawodnika kadry to ostatnia rzecz jakiej potrzebuje nowy selekcjoner na wejściu, zapomnijcie

— Michał Pol (@Polsport) 12 lipca 2018

No teraz Kuba może spokojnie kończyć i wujek zrobi go asystentem a potem sam obejmie reprezentację i wszystko na lata zostanie w rodzinie????a tak serio mega odważna decyzja @BoniekZibi. Pamiętajmy że w Nawałka teznikt nie wierzył https://t.co/tMT5S9iFlD

— Marcin Feddek (@MFEDDEK) 12 lipca 2018

Kiedyś zapytałem wykładowców Szkoły Trenerów PZPN, który z uczestników kursu UEFA Pro rokuje najlepiej. Spodziewałem się, że wskażą Dornę czy Rumaka, ale odpowiedzieli, że Brzęczek. Dlaczego? Naturalny talent do liderowania, charyzma, której nie da się wyuczyć.

— Łukasz Olkowicz (@LukaszOlkowicz) 12 lipca 2018