We Wrocławiu stanęła rzeźba za milion złotych [ZOBACZ]

Sam Stanisław Bareja by tego lepiej nie wymyślił.

Nie będę głosował na figuranta Dutkiewicza, bo mi przypomina Lenina, ale dobrze, że ją kupił- rzeźba mi się podoba. Nie to co w Krakowie, gdzie kupili koszmarną odciętą główkę Mitojaja, która straszy dzieci. Jak to wspaniale, że Dutkiewicz odmówił kupna jakiegoś przerażającego knota autorstwa MitoJAJA!

Znowu zabetonowano kilkaset metrów kwadratowych trawnika. A obok rzeźby dziurawych chodnik i równie dziurawe przejście dla pieszych. Słoma z butów wychodzi panu panie Dutkiewicz. Poznać pana po cholewach.

Po tylu latach i tej homo-lewicowo na siłę propagandzie. A także wieloletni drenaż mózgu doprowadzi że tak zwany ''Wrocławianin'' który wyjechał z Wrocławia będzie wyglądał jak ten arlekin w stadzie Wron.

do rafapałka , ujazda, syftycka,jarosovatego ? zgad gnijcie

Każdy gniot się opatrzy i z czasem ludziska nie zwracają uwagi. Wystarczy spojrzeć na dwa gnity w okolicy przejścia na Świdnickiej. Bulwersuje jedynie koszt tego złomowiska. Pozostanie szpetna pamiątka po rządach Dutkiewicza. Szpecior Rafałek.

A mi się podoba ta rzeźba. Daje rozmach i koloryt miastu w tym wielkomiejskim smutnym otoczeniu. W mieście jest bardzo dużo instytucji i inicjatyw związanych z kulturą i bardzo dobrze. Odkąd pamiętam Wrocław stawiał na szeroko rozumianą otwartość i i uniwersalność. I ta linia rozwoju miasta jest konsekwentnie realizowana. Natomiast nie widzę od lat żadnego pomysłu na gospodarczy wizerunek Wrocławia. Trochę tak jest że Wrocław jest znany z tego, że jest znany.. Dla mnie to trochę za mało.. Nie widzę żadnej wizji rozwoju gospodarczego miasta. Tzn. kierunku w którym Wrocław by przodował prym zarówno w kraju jak i może w Europie. Nie ma konkretnego przemysłu. Są za to firmy, które "w ciągu jednego dnia" przeniosły by się gdzieś dalej byle taniej bo świadczą usługi globalne wykonywane zdalmnie za pomocą komputera. Jest to bardzo niepokojące że Włodarze nic z tym nie robią. Tak jak by się zacieli z tą kulturą i na siłę dalej w to brną. Panie Prezydencie społeczeństwo miasta będzie chodziło do tearrów i do filharmonii gremialnie jeśli będzie je na to zwyczjnie stać. I nie trzeba nikogo specjalnie wtedy zachęcać. Narazie we Wrocławiu jest pogoda dla bogaczy. A jeśli ma być otwarte to przede wszystkim na swoich mieszkańców na ich dobrobyt nie tylko na przyjezdnych czy turystów. Bo to jest płytkie i słabe. Życzę powodzenia nam wszystkim. Pozdrawiam

Widział ponoć swoje dzieło?

Przecież ten potwór nie zgadza się z projektem. Wystarczy popatrzeć na jego prawą (lewą?) nogę. Na projekcie ma ciżmę.

Ja mogę walnąć figurę z brązu tylko muszę się mocno skupić... Yyyyyy!!!

To jakis żart....ilu głodnych dzieci możnaby nakarmić za te pieniądze....wyrzucone w bloto

Wielu wolałoby pomnik smoleński, albo jakiś krzyż, najlepiej największy na świecie. Na całe szczęście tego we Wrocławiu nie będzie.

Na fontannę w Rynku też wszyscy narzekali, jakie psy wieszali na Zdrojewskim. A teraz to symbol miasta, uwielbiany przez turystów. Zobaczymy jak tu będzie.

szczerze? Byłam przekonana, że to jakaś tymczasowa instalacja promująca Nowe Horyzonty, chyba kolory tak skojarzyłam...

"Prawdziwą kasę robi się tylko na słomianych inwestycjach". Jaka szkoda, że Bareja nie dożył genialnego dziecka z Mikstatu. Mielibyśmy komedię co tydzień.

Za takie pieniądze, takie byle co. Kogoś równo pogięło ....

Nie jestem kobeserem sztuki, ale jak dla mnie to ta rzeźba odzpeciła okolice teatru i widok na jego ciekawą fasadę.

Masakra

Na rzeźby za milion fundusze są, ale na remonty dziurawych dróg osiedlowych nie ma. Panie Dutkiewicz - chcesz pan rzeźby, funduj je miastu za swoje pieniądze z wypłaty!