Świeradów: Leśnicy wycinają i usuwają drzewa powalone przez wichury

el | Utworzono: 2018-07-08 15:40 | Zmodyfikowano: 2018-07-08 16:05
Świeradów: Leśnicy wycinają i usuwają drzewa powalone przez wichury - Fot: Nadleśnictwo Świeradów
Fot: Nadleśnictwo Świeradów

Około stu tysięcy metrów sześciennych leżącego w lesie drewna to pożywka dla owadów i potencjalne zagrożenie dla zdrowia lasu. - Trzydziestometrowe powalone świerki leżą na całych powierzchniach lasu w leśnictwach Olszyna, Lubań czy Świecie - mówi Barbara Rymaszewska z Nadleśnictwa Świeradów. - Drzewa są groźne nie tylko jako wylęgarnia korników, ale też dla wędrujących w wakacje ludzi - dodaje. 

- Leśnicy prowadzą prace, które mają zabezpieczyć las przed trudną do opanowania eksplozją liczebności owadów, czyli tzw. gradacją - mówi Karol Borecki z Nadleśnictwa Świeradów:

Podobne problemy mają inne dolnośląskie, górskie i podgórskie nadleśnictwa. Nadal wiele mniej znaczących dróg leśnych jest nieprzejezdnych przez leżące w poprzek pnie. Jest to zagrożeniem np. dla rowerzystów.

Leśnicy najpierw wycinali drzewa utrudniające dojazd, teraz czyszczą całe powierzchnie na których huragany powaliły nawet 30-metrowe świerki. Mogą przy tym pracować tylko najbardziej doświadczeni pilarze, których nie ma wielu. - Muszą się spieszyć, by powalonych drzew nie zaatakowały owady, a do usunięcia są tysiące drzew i to tylko w jednym leśnictwie - tłumaczy Piotr Orlik, leśniczy ze Świecia:



Z koniem Lalusiem pracuje w lesie pan Marek, doświadczony zrywkarz, który mówi, że nawet dla dużych koni ciągnięcie drewna w trudnym terenie to wielki wysiłek:



W górskich nadleśnictwach leśnicy będą usuwać drewno do końca wakacji. Proszą turystów o wyrozumiałość i ostrożność. Obszary, na których trwają leśne prace są zamykane dla postronnych i znakowane tablicami.


Komentarze (4)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~rewek2018-07-08 22:18:32 z adresu IP: (217.99.xxx.xxx)
Powinniście napisac dlaczego co roku wzrasta liczba wiatrołomów to wina prowadzonej gospodarki leśnej polegajacej na rozrzedzaniu drzewostanów
~tomek2018-07-09 09:06:03 z adresu IP: (185.75.xxx.xxx)
Widać kolega ekspert w LP pracował. LP to fabryka drewna - a ochrona przyrody jest tutaj na ostatnim miejscu.
~tomek2018-07-08 20:49:36 z adresu IP: (91.90.xxx.xxx)
To teraz pochwalmy się ile w PL zarabia ten doświadczony pilarz?.
~folko2018-07-08 18:19:35 z adresu IP: (193.239.xxx.xxx)
a co na to zieloni z opozycją - nie krzyczą???