Żużlowe emocje we Wrocławiu. Tai Woffinden na czele Betardu Sparty

Dziś oczy kibiców żużla we Wrocławiu oczywiście będą skierowane na liderów Sparty Woffindena i także jeżdżącego wczoraj w Danii Macieja Janowskiego, ale nie tylko na nich. Max Fricke bowiem jest kolejny raz w składzie Betardu i potrzeba jego punktów

Teraz Fricke nie przypomina zawodnika, który w Rybniku wyrósł na jedną z czołowych postaci ligi. W barwach Rekinów żużlowiec z Antypodów wykręcił średnią biegową 1,746. Teraz jest ona znacznie niższa i wynosi 1,553.

Betard Sparta potrzebuje Fricke'a w najlepszym wydaniu. Tym bardziej teraz, gdy kontuzjowany jest Gleb Czugunow i menedżer Rafał Dobrucki nie ma wielkiego wyboru. Wydaje się, że wrocławianie nie powinni mieć problemów z awansem do fazy play-off. Jeśli jednak chcą namieszać w decydującej fazie PGE Ekstraligi, to Fricke nie może sobie pozwolić na takie wpadki jak ostatnio w Zielonej Górze. Młody żużlowiec zdobył ledwie punkt.

Mecz z Grupą Azoty Unią Tarnów jest dla Fricke'a idealną okazją na przełamanie. 23-latek znalazł się w składzie awizowanym pod numerem 13. i będzie prowadzącym parę.

Składy:

Grupa Azoty Unia Tarnów
1. Nicki Pedersen
2. Artur Mroczka
3. Jakub Jamróg
4. Peter Kildemand
5. Kenneth Bjerre
6. Patryk Rolnicki
7. Kacper Konieczny

Betard Sparta Wrocław
9. Tai Woffinden
10. Damian Dróżdż
11. Maciej Janowski
12. Vaclav Milik
13. Max Fricke
14. Przemysław Liszka
15. Maksym Drabik

Początek meczu: godz. 17:00.