Panorama Racławicka ma być nowocześniejsza i bardziej interaktywna
W budynku zostaną zamontowane interaktywne urządzenia oraz nowe systemy nagłośnieniowe. Dzięki temu zwiedzający będą mogli poznawać historię obrazu Wojciecha Kossaka i Jana Styki, dokładnie zagłębiając się w jego szczegóły. Mówi Piotr Oszczanowski, dyrektor Muzeum Narodowego we Wrocławiu:
- To jest też potrzeba chwili, takie są oczekiwania naszych odbiorców. Chcemy aby ten kontakt z tym dziełem był różny.
Lifting przejdzie również Mała Rotunda – sala znajdującą się obok platformy widokowej. Nowe ścieżki dźwiękowe, opowiadające o "Bitwie pod Racławicami" mają być bardziej nieszablonowe, niż dotychczas. Mówi Piotr Oszczanowski:
- Chcielibyśmy aby była specjalna opowieść dedykowana dzieciom. Pomysł, aby również była taka historia o bardzo burzliwych losach samego obrazu.
W planach jest również zmiana aranżacji wnętrza Małej Rotundy. Prace będą kosztowały 10 milionów złotych i potrwają do grudnia 2020 roku. Panorama Racławicka pozostanie w tym czasie otwarta. Losy Panoramy, tej Lwowoskiej i tej Wrocławskiej dziś po godz. 20 w Dźwiękowej Historii Radia Wrocław.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.