Zatrzymany piłkarz Śląska Wrocław został wyrzucony z klubu!
Jak powiedział Polskiej Agencji Prasowej wiceprezes Śląska Wrocław Piotr Mazur, umowa została rozwiązana za porozumieniem stron, ze skutkiem natychmiastowym.
- Rozwiązanie umowy jest podyktowane zatrzymaniem i postawieniem zarzutów zawodnikowi. Zarzuty te nie są związane z wrocławskim klubem, ale sam fakt ich postawienia jest w naszej ocenie wystarczający do podjęcia takiej decyzji - wyjaśnił Mazur.
Wcześniej piłkarz został zawieszony w prawach zawodnika i odsunięty od pierwszej drużyny.
37-letni Zbigniew W. został zatrzymany we wtorek. W środę usłyszał zarzuty wręczenia dwóch łapówek i pośredniczenia w przekazaniu trzeciej. Łącznie chodzi o kwotę 370 tys. zł.
Zarzuty najprawdopodobniej dotyczą gry piłkarza w Lechu Poznań - Zbigniew W. grał tam od 2001 do 2006 r. W tym czasie w Lechu masażystą miał być także zatrzymany w tym tygodniu Robert D. - obecnie zatrudniony w Lechii Gdańsk, który usłyszał jeden zarzut.
O tej sprawie czytaj także w blogu Dominika Panka.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.