Po serii pożarów w kraju wróciły obawy o wałbrzyski Mo-Bruk
Bartosz Szarafin, mh |
Utworzono: 2018-05-30 06:28 | Zmodyfikowano: 2018-05-30 06:29
Ostatni poważny incydent miał tam miejsce blisko 3 lata temu. Akcja gaśnicza trwała kilka dni, a słup dymu był widoczny nawet z Wrocławia.
Podczas wczorajszej sesji - prezydent Roman Szełemej poinformował, że składowisko jest pod stałym nadzorem, jak również postępuje proces ograniczanie jego działalności:
Firma Mo-Bruk, właściciel składowiska, nie zgadza się z decyzją sądu i odwołała się od niej. Rozpatrzenie nie jest jeszcze znane.
Prezydent dodał, że w sprawie monitoringu tego terenu na bieżąco konsultuje się ze służbami lokalnymi i wojewódzkimi:
Teren regularnie nadzoruje m.in Straż Miejska. Prezydent liczy, że w obliczu serii pożarów na terenie kraju, problem zostanie dostrzeżony, zrozumiany i uda się wypracować wspólne rozwiązanie.
Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Lokalny patryjota 2018-05-31 13:58:01 z adresu IP: (84.10.xxx.xxx)
Odpowiedz
Wszyscy strasznie przejmują się mobrukiem a tymczasem na Gaju jest składowisko przy którym mobruk to malutki składzik odpadów.
zgłoś do moderacji
Zobacz także