Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu chce czerpać energię z słońca
Wszystko za sprawą zamontowania paneli fotowoltaicznych na Centrum Dydaktyczno-Naukowym i pływalni Studium Wychowania Fizycznego i Sportu
- Mając taką wizję, że chcemy być takim zielonym uniwersytetem, że chcemy korzystać z tego co daje nam natura, aby poprawiać efektywność wykorzystania infrastruktury, uważaliśmy, że to jest świetny pomysł, żebyśmy mogli tą instalacją się cieszyć - mówi profesor Adam Szewczuk prorektor tej uczelni
O plusach tej inwestycji mówi Jolanta Cianciara rzecznik prasowy tej uczelni
- Dzięki temu znacznie mniej prądu pobieramy z tej sieci zewnętrznej co oznacza, że jeśli ileś instytucji publicznych podejmie takie działanie no to znacznie mniej prądu będzie produkować się z tych kopalin. Czyli mniej dwutlenku węgla w powietrzu, mniej smogu itd.
Na żadnym budynku użyteczności publicznej we Wrocławiu nie ma instalacji tak dużej jak na Centrum Dydaktyczno-Naukowym Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu. Cała frontowa ściana budynku przy placu Grunwaldzkim została wypełniona modułami fotowoltaicznymi. Koszt inwestycji to 7 milionów zł
Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu chętnie podzieli się swoimi doświadczeniami i wiedzą, a także wykształci niezbędnych specjalistów – na kierunku odnawialne źródła energii i gospodarka odpadami uruchamiamy w tym roku 126 miejsc.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.