"Przeszukanie w toaletach komisariatu to powszechna praktyka" [ZOBACZ]
W aktach sprawy można znaleźć dokładne wyjaśnienia składane przez oskarżonych policjantów. Wynika z nich, że przeszukując Stachowiaka w toalecie, chcieli mu zagwarantować godność - tak przynajmniej trzy dni po zgonie Igora zeznawał funkcjonariusz Łukasz Rz. Jego wyjaśnienia potwierdzili też inni mający tego dnia dyżur w komisariacie przy Trzemeskiej Wrocławiu policjanci. Praktyka przeszukań w toalecie ich zdaniem jest powszechna.
ZOBACZ: Akta Igora Stachowiaka: jeden z oskarżonych policjantów miał zatarg z wrocławianinem
Dziś mijają dokładnie dwa lata od śmierci 25-latka. Posiedzenie organizacyjne i wyznaczenie pierwszej daty procesu zaplanowano pierwotnie na 18 maja, ale już wiemy, że ostatecznie Sąd Rejonowy we Wrocławiu ustalił to posiedzenie na 5 czerwca.
POSŁUCHAJ: Ojciec Igora Stachowiaka: Od dawna szukałem motywu śmierci mojego syna
W sprawie oskarżonych jest 4 policjantów, grozi im do 5 lat więzienia.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.