Chiny. Kraj największych możliwości
Celem wizyty jest prowincja Anhui na wschodzie kraju. Siedem razy większa od Dolnego Śląska i z ponad 20-krotnie większą liczbą mieszkańców. Co interesuje Chińczyków? Sektor spożywczy, usługi czy IT, samorząd chce za to przyciągnąć do nas inwestorów.
Po cichu mówi się o już konkretnie zainteresowanych Dolnym Śląskiem firmach z branży chemicznej i automotive i o budowie dwóch fabryk. Karol Przywara z Urzędu Marszałkowskiego nie ma wątpliwości, że szanse na współpracę są naprawdę spore. Również, by na Dolny Śląsk trafił kapitał z Państwa Środka.
Eksperci jednak studzą emocje i podkreślają, że na wymierne efekty współpracy z chińczykami trzeba czekać zdecydowanie dłużej niż z europejskimi partnerami. Ale i gospodarczy tort do podziału jest zdecydowanie większy w Państwie Środka.
Grzegorz Gołojuch z firmy Siniu, która zajmuje się konsultingiem polsko-chińskim nie ma wątpliwości, że oficjalna wizyta może pomóc wejść na chiński rynek, ale ten jest bardzo wymagający - nie tylko ze względu na różnice kulturowe.
Firmy, które są zainteresowane wyjazdem z misją gospodarczą do Chin powinny skontaktować się z Dolnośląską Agencją Współpracy Gospodarczej.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.