Jelenia Góra: Przyznał się do zabójstwa w parku. Grozi mu dożywocie
Jeszcze dzisiaj ma zapaść decyzja o aresztowaniu Radosława S., sprawcy zabójstwa w parku Żiżki w Jeleniej Górze. Po południu na miejscu zbrodni odbyła się wizja lokalna z udziałem mężczyzny podejrzanego o to, że śmiertelnie ugodził nożem swojego kolegę.
– To nie koniec czynności z udziałem oskarżonego – mówi prokurator Sebastian Ziembicki, zastępca Prokuratora Rejonowego w Jeleniej Górze.
W wizji uczestniczyła też kobieta, która była świadkiem zdarzenia.
– Zobaczyłam, że dwaj moi koledzy się biją – opowiada:
Wizji zza policyjnej taśmy przyglądali się także bliscy zmarłego mężczyzny. - Wujek został zaatakowany nożem. Nie był groźny - mówi bratanek zmarłego:
Radosław S. po zdarzeniu uciekł. Został zatrzymany w poniedziałek. Prokuratura dzisiaj przedstawiła mu zarzut zabójstwa. Mężczyzna przyznał się do winy. Śledczy nie chcą na razie mówić na temat motywów działania sprawcy. Wiadomo, że znał się z ofiarą.
Radosławowi S. grozi dożywocie.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.