Wrocław ma nowe boisko baseballowe [ZOBACZ]
- To było piękne przeżycie. Poświęciliśmy bardzo dużo pracy w stworzenie tego miejsca i dopiero dzisiaj był ten moment, w którym to co sobie zaplanowaliśmy, ujrzało światło dziennie. Po odsłuchaniu Mazurka Dąbrowskiego i oklaskach po pierwszym narzucie dopiero doszło do nas, co tak naprawdę przez te ostatnie lata udało nam się osiągnąć– mówi Marek Kozioł, sekretarz Barons Wrocław.
Cały kompleks powstał dzięki wielu tysiącom głosów oddanych w ramach Wrocławskiego Budżetu Obywatelskiego. W sobotę odwiedziło go ponad 400 osób. Poza dwumeczem otwarcia można było wypróbować swoich sił w baseball na małym boisku, zrozumieć zasady gry dzięki przygotowanym ulotkom oraz dzięki doświadczonemu komentatorowi, który tłumaczył zasady gry. Obok boisk znajdował się także oddany pod koniec zeszłego rok plac zabaw, który także licznie był w ten dzień okupowany.
Honorowe pierwsze narzuty oddali Scott Whitmore – przedstawiciel Ambasady Stanów Zjednoczonych oraz Jacek Sutryk – Dyrektor Departamentu Spraw Społecznych Miasta Wrocław.
Pierwszy mecz przebiegał pod dyktando gości, drużyny mistrza Polski. Wrocławianie nie mogli sprostać wymagającym narzutom japońskich miotaczy Silesii Rybnik: Hiroshi Funahashi oraz Ryomy Watanabe i przegrali pierwszy mecz 1:12. Na górce miotacza w Barons Wrocław zadebiutował meksykanin Adex Gomez, a w infieldzie całe spotkanie rozegrał Phil Acosta. W drugim meczu goście udanie zrewanżowali się Rybniczanom i po dobrych narzutach Raymonda Wojtali wygrali 8:1.
Po 4 meczach drużyna Barons Wrocław zajmuje 4 miejsce z dorobkiem 2 zwycięstw i 2 porażek. W kolejny weekend Wrocławianie wyjeżdżają na dwumecz z Centaurami Warszawa.
Kolejne mecze na Zakrzowie zostaną rozegrane w weekend majowy: 5 maja w ramach rozgrywek I ligi Baseballu przeciwnikiem naszej drużyny będą Demony Miejska Górka, zaś ekstraligowa drużyna Barons Wrocław w niedzielę 6 maja podejmie u siebie Gepardy Żory!
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.