Opiekun drapieżnych kotów z wrocławskiego ZOO niewinny śmierci kolegi
Piotr Kaszuwara |
Utworzono: 2018-04-18 12:10 | Zmodyfikowano: 2018-04-18 12:12
Ryszard P. miał posprzątać wybieg dla tygrysów i skosić trawę. Tak jak to robił wiele razy wcześniej. Tym razem okazało się, że groźne zwierze nie jest szczelnie zamknięte i wydostało się na zewnątrz. Opiekun zginął na miejscu, a o niedopełnienie obowiązków został oskarżony jego przełożony Stanisław U. -Dziś sąd nie miał wątpliwości, że do tragedii nie doszło z jego winy-uzasadniała sędzia Anna Kochan:
Sąd całkowicie odrzucił opinię biegłego i pogląd jakoby czynność, którą wykonywał Ryszard P. musiała być wykonywana w czyjejś asyście. Zgodnie z dzisiejszym wyrokiem, to sam pokrzywdzony nie dostatecznie zadbał o własne bezpieczeństwo.
Posłuchaj całej relacji Piotra Kaszuwary:
Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Zobacz także