Wrocław: Nie chcieli pokazać, czym palą, więc strażnicy zbadali popiół. Są wyniki
Tymczasem wystarczy odrobina popiołu, by wywnioskować, co paliło się w danym piecu. Jak mówi rzecznik wrocławskich strażników Waldemar Forysiak, pierwsza analiza przesłanej próbki już wróciła z laboratorium i wyniki są jednoznaczne:
Teraz straż miejska, mając dowód, będzie kierowała sprawy do sądu. Spalanie w piecach tego, co popadnie, może się skończyć karą nawet powyżej 5 tysięcy złotych. Badania przeprowadzane są w laboratorium na Śląsku działającym dla Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Wrocław jest jednym z około stu miast, które badają w nim popiół.
Pomysł chwalą mieszkańcy Wrocławia:
Koniec sezonu grzewczego nie oznacza końca kontroli, ponieważ nadal są osoby, które piec traktują jak utylizator odpadów.
Komentarze (16)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~pyl z opon2018-04-26 12:57:46 z adresu IP: (83.26.xxx.xxx)
Odpowiedz
Jak taki dostatek to czemu ludzie nie pala tanim węglem? Ciekawe ze tyle pieców na koks ubyło. a smogu przybyło? I co z palaczami papierosów. tez chyba jest to źródło nisko emisyjne?
zgłoś do moderacji
~Wypalanie traw na ogródka2018-04-21 09:42:00 z adresu IP: (37.47.xxx.xxx)
Pora zmienić cel, teraz to ogródki działkowe należy kontrolować oraz glilowanie w blokach na balkonach
Popiół do analizy powinien za to zbierać kominiarz przy corocznej kontroli i skończyło by się raz na zawsze palenie byle czym.
~Little Dragon2018-04-18 10:53:39 z adresu IP: (195.212.xxx.xxx)
bardzo dobrze! zero litości dla cwaniaków. To nie kwestia,że opał jest drogi, sa programy dostacji do wymiany pieców, karać, karać i publicznie pietnować inaczej nigdy nic sie nie zmieni!
~Gość2018-04-18 10:33:47 z adresu IP: (188.146.xxx.xxx)
Dołóżcie ludziom do węgla a potem sprawdzajcie bo w tym kraju najlepiej wychodzi karanie a nie pomoc
~Realista2018-04-17 20:47:15 z adresu IP: (81.161.xxx.xxx)
Napiszcie ile miasto płaci za badanie jednej takiej próbki popiołu.
~Cycek2018-04-17 20:23:30 z adresu IP: (217.99.xxx.xxx)
Zima wróciła do Wrocka? Dziwne.
~Do Ślązaka2018-04-17 16:55:59 z adresu IP: (31.0.xxx.xxx)
Dodałbym jeszcze, że obecne nazewnictwo administracyjne kuleje i należałoby je zmienić. Wobec jądra śląskości w okolicach góry Ślęży i Wrocławia, istnienie nazwy województwa śląskiego zamiast górnośląskiego jest przeżytkiem pruskim i skandalem. Pis niestety walczy tylko z komuną. Z Prusakiem już nie. A powiedz to warszawiakowi, to już nic nie skuma. Tak to jest jak dolnoślązacy nie potrafią walczyc o swoje. Oni w swych górnych warstwach wolą bredzić, że Wrocław tylko przypadkiem jest w Polsce i czuja się dolnoslązakami o kosmopolitycznym umyśle. I takie mamu elity we Wrocławiu. Siąść i płakać tylko zostaje.
~EMIGRACJA2018-05-15 23:53:44 z adresu IP: (86.180.xxx.xxx)
PiS robi co? HAHAHA PiS kompromituje Polskę.
~Mala2018-04-17 16:07:57 z adresu IP: (81.161.xxx.xxx)
Mieszkałem przez chwilę na maslicach. To co ludzie tam palą w domkach jednorodzinnych to masakra.
~faraf2018-04-17 13:29:27 z adresu IP: (194.54.xxx.xxx)
A zbadał ktoś popiół z komina budki dróżniczej (czy raczej domku z czerwonej cegły) obok dworca Psie-Pole, tam gdzie ul. Dobroszycka wchodzi pod wiadukt ulicy Sobieskiego?? Tam to dopiero smród i kłęby dymu się unosiły! Ale widać kolej jest nietykalna, im wolno w odróżnieniu od zwykłych obywateli.
~janusz2018-04-18 11:53:51 z adresu IP: (108.171.xxx.xxx)
Podjechałem tam miesiąc temu z miernikiem pyłu.
PM 1.0 999
PM 2.5 999
PM 10 999
Badnie trwało jedną minutę.
Ubrania śmierdziały jak z wędzarni.
Cały pył w zależności od kierunku leci na Zakrzów lub Psie pole.
~arek2018-04-18 08:49:43 z adresu IP: (193.239.xxx.xxx)
A zgłosiłeś ten fakt?
~adam2018-04-17 12:52:32 z adresu IP: (82.160.xxx.xxx)
jak udowodnić palaczowi ze to jest napewno jego popiół ?:)
~Ślązak chyba ty2018-04-17 12:46:48 z adresu IP: (185.31.xxx.xxx)
Wrocław to Dolny Śląsk.
~Ślązak2018-04-17 14:53:17 z adresu IP: (194.6.xxx.xxx)
Dolny Śląsk to nie Śląsk? Pozwól, że ci odpowiem: Śląsk dzieli się historycznie na dwa podregiony - Górny i Dolny Śląsk. Dlatego piszemy albo "Górny Śląsk" albo "Śląsk" w znaczeniu całego regionu. Jeżeli dalej nie jesteś w stanie przetrawić oczywistych faktów, zapraszam na Wikipedię lub do Wielkiej Encyklopedii PWN (hasło "Śląsk). Przeczytaj dla pewności 3 razy, powoli i ze zrozumieniem. Wrocław od ponad 1000 lat jest stolicą całego Śląska. Śląsk to Zielona Góra, Świebodzin, Głogów, Legnica, Opole, Kędzierzyn-Koźle, Głubczyce, Gliwice, Rybnik etc. "Dolny" oznacza tylko tyle, że położony w dolnym biegu głównej rzeki Śląska - Odry. Jeżeli tobie Śląsk i Ślązacy kojarzą się z wąsatą patologią z Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego, wiecznie umorusaną wynglem, żrącą nałogowo modrą kapustę i wiecznie wyjącą o podwyżki w "kopolniach", to gratuluję wiedzy entograficznej.
~Ślązak2018-04-17 12:27:41 z adresu IP: (194.6.xxx.xxx)
No tak, laboratorium znajduję się na Śląsku, a Wrocław to Pomorze. Bania z geografii, Dorotko!