Gdzie są jajka na legnickim bazarze? [POSŁUCHAJ]
Od wielu lat sprzedają jajka na legnickim bazarze, ale... codziennie w innej części targowiska. Problem tylko na pierwszy rzut oka wydaje się błahy - klienci mają już dość codziennych poszukiwań stanowiska z nabiałem. Skarżą się również sprzedawczynie, bo to administrator rynku niemal każdego dnia wskazuje im inne miejsce do sprzedaży.
- Powinny być stoły wydzielone na stałe dla nabiału, dla jajek. Tak jak to kiedyś było. Parę lat temu były. Prezydent Legnicy dał nam dwa stoły, tylko nam zabrały na kwiaty. No i my poszliśmy na ulicę - straż miejska nas tu goniła. A my chcemy przyjść i wykupić swoje stałe miejsce.
Sprawa jajek wzburzyła klientów do tego stopnia, że interweniowali u administratora bazaru składając oficjalny protest, żeby nie robić sobie jaj z jaj.
Karolina Mazur przyznaje, że czasem musi poświęcić wiele czasu, bu odkryć stanowisko z nabiałem.
- U jednej pani kupuje od 30 lat. Wszystkie te panie są traktowane po macoszemu. Sprzedawały z jednej strony. Potem przegoniono je i sprzedawały w drugiej strony. Te stoły są ciągle zajmowane. Jeżeli mają wykupioną koncesję, to powinny mieć swoje stałe miejsce.
Pod presją tłumu padła deklaracja, że nabiał znajdzie swoje stałe miejsce na targowisku.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.