Impel Wrocław zagra z Budowlanymi Toruń
Oba zespoły walczą o bezpieczne miejsce na zakończenie zmagań fazy zasadniczej i uniknięcie bądź bezpośredniego spadku z najwyższej klasy rozgrywkowej, bądź barażu z pierwszoligowcem. Nieco bliżej tego celu jest Impel Wrocław, który obecnie zajmuje 10. pozycję w tabeli – ostatnią z tych bezpiecznych. Miejsce niżej jest Legionovia, która ma tyle samo punktów co wrocławianki, ale jedno zwycięstwo mniej. Kolejno w tabeli jest właśnie drużyna z Torunia, dla której każda wygrana jest także na wagę złota.
Siatkarki z Dolnego Śląska grały ostatnio z najlepszą czwórką ligi i były to spotkania przegrane, choć Impel pokazał ambicję i chęć walki. Trochę lepiej na tym polu wypada drużyna z Torunia, która choć także przegrywała mecze – to jednak dopiero po tie-breakach, zyskując tym samym cenne punkty do ligowej tabeli.
Budowlani to z pewnością bardziej doświadczona drużyna. Ma w swoich szeregach siatkarki z ligowym doświadczeniem. Najlepiej punktującą torunianką jest Marina Cvetanović. Coraz lepiej pod skrzydłami trenera Mirosława Zawieracza spisuje się Kinga Hatala. W drużynie z Torunia gra także Izabela Bałucka, która rok temu reprezentowała barwy Impelu Wrocław.
Wrocławianki z pewnością będą chciały odnieść zwycięstwo przed swoją publicznością i zrewanżować się toruniankom za przegraną w pierwszej rundzie. Przede wszystkim będą musiały jednak utrzymać koncentrację przez cały czas trwania meczu, a także od początku próbować narzucić swój styl i ton gry.
Początek meczu Impelu z Budowlanymi w środę o 18.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.