Gładka porażka siatkarzy Cuprum w Radomiu
Pierwszą partię gospodarze zaczęli od prowadzenia 5:1 i nie oddali już korzystnego wyniku. Seta skończył Norbert Huber i Czarni pewnie wygrali 25:20.
Druga część meczu była bardziej wyrównana. Remis utrzymywała się do stanu 14:14. Końcówkę lepiej rozegrał zespół z Radomia. Po tym jak Keith Pupart trafił w siatkę gospodarze mieli piłkę setową. Wykorzystali ją za drugim podejściem po ataku z lewego skrzydła po skosie w wykonaniu Kamila Kwasowskiego na 25:20.
W trzecim secie w końcu dominującą stroną byli lubinianie. Miedziowi szybko osiągnęli przewagę i po kiwce Łukasza Kaczmarka prowadzili już 24:17. Seta zakończyli dwie akcje później po udanym ataku Puparta na 25:18.
Czwarta partia okazała się ostatnią. Od początku minimalnie lepsi byli Czarni. Cuprum przegrywało 17:18 i bliżej już nie było. Po ataku Dmytro Teryomenko na 24:18 gospodarze byli już praktycznie pewni zwycięstwa. Kropkę nad i atakiem po prostej postawił Wojciech Żaliński.
Na MVP spotkania wybrano przyjmującego gospodarzy Tomasza Fornala.
Czarni Radom - Cuprum Lubin 3:1 (25:20, 25:20, 18:25, 25:19)
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.