Jest szansa na pomoc dla wrocławian z Gaju sprzedanych wraz z mieszkaniami
Pomoc zaoferował wojewoda, ale rękę musi wyciągnąć też prezydent. Lokatorzy z Wrocławia zwrócili się do Rafała Dutkiewicza, bo, jak mówią, w nim jedyna nadzieja, by wyszli z fatalnej sytuacji życiowej. Mowa o osobach mieszkających między innymi na wrocławskim Gaju, których mieszkania zostały wykupione wraz z nimi. Choć przez lata odkładali pieniądze na pracowniczy fundusz, nie dostali możliwości pierwokupu, przepadły ich oszczędności, a właściciele regularnie podnoszą ceny czynszu. Lokatorzy borykający się z problemem dodają, że na porządku dziennym są także eksmisje:
Zmieniły się przepisy, dzięki którym mieszkania wykupić może gmina z 50-procentowym dofinansowaniem z pieniędzy rządowych. Wojewoda, jak zapewnia organizacja "Akcja Lokatorska", która pomaga mieszkańcom, zapewnił, że jest w stanie partycypować w transakcji.
- My również nie mówimy "nie", ale musimy się przyjrzeć sprawie - mówi rzecznik prezydenta Wrocławia Arkadiusz Filipowski:
Gdyby gmina podjęła decyzję o wykupie mieszkań, te trafiłyby do zasobu komunalnego. Dzięki temu lokatorzy mieliby na przykład gwarancję, że nie zwiększy im się czynsz, a także, że jeśli będą płacili rachunki regularnie, nikt ich nie eksmituje. Byłaby to jednak sprawa bezprecedensowa, w przeszłości nie doszło do odkupowania mieszkań od prywatnych właścicieli.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.