Za znęcanie i zabójstwo grozi mu dożywocie
Prokurator żądał dożywocia, obrońca uniewinnienia. Sam oskarżony twierdził, że jest wrabiany. Wyrok sąd ogłosi wponiedziałek. 47-latek według prokuratury był wyjątkowo brutalny. Znęcał się nad swoją przyjaciółką przez 18 lat.
- Gdy miał zły humor bił ją i kopał, przybił jej dłoń do stołu, wrzucił do wanny z zimną wodą i topił, a nawet powiesił na haku na drzwiach łazienki - czytamy w akcie oskarżenia. Poza tym prokuratura oskarża go o zabójstwo. Podczas picia alkoholu miał udusić koleżankę. Oskarżony nie przyznał się do zarzutów. Grozi mu
dożywocie.
Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.