Wrocławskie skrzyżowanie w sądzie

Dominik Panek | Utworzono: 2007-10-26 17:02 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12

Do sądu trafiła dzisiaj sprawa przebudowy skrzyżowania na ul. Osobowickiej we Wrocławiu, gdzie często dochodziło do potrąceń pieszych. Prokuratura oskarżyła wicedyrektora rozwoju miasta Marka Ż. o zatwierdzenie projektu inwestycji i narażenie tym ludzi na niebezpieczeństwo.

Chodzi o projekt przebudowy skrzyżowania przy cmentarzu, którego jednym z elementów była budowa sygnalizacji świetlnej. Śledztwo wszczęto dwa lata temu gdy na przejściu dla pieszych doszło do kolejnego potrącenia.

Biegły uznał, że sygnalizacja świetlna została źle ustawiona: przewidywano zbyt szybką jazdę samochodów - 40 km/h gdy tymczasem - jechały one dwa razy wolniej. Z tego powodu auta wjeżdżające na skrzyżowanie na zielonym świetle opuszczając je przejeżdżały przez przejście gdzie przechodnie także mili już zielone światło. Urzędnik nie przyznał się do zarzutów - stwierdził, że nie było błędów w procedurze a projekt był zgodny z prawem.

dpanek

Drukuj artykuł

Current
1
2
3
4
5

Oddano głosów: 0

Komentarze (2)

Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.

~Totu2007-10-27 23:01:43 z adresu IP: (90.156.xxx.xxx)

Odpowiedz

A ja proponuję - zmiast pytać glinarzy - patrzeć na sygnały na skrzyżowaniach. Przy okazji ostrzegam tych co we Wrocławiu przejazdem... NAJWIĘKSZA PLAGA na ulicach to cwaniaki, co ruszaj.na środek skrzyżowania na czerwonym w przekonaiu, ze się zmieszczą. Nigdzie w Polsce nia ma tylu samobójców co tu.

zgłoś do moderacji

~eles2007-10-27 19:40:36 z adresu IP: (195.140.xxx.xxx)

Odpowiedz

Jestem w miarę sprawnym facetem, stosuję się do odp. przepisów kodeksu drogowego, jednak na wielu skrzyżowaniach we W-wiu można stracić zdrowie( i życie) dzięki niewłaściwie ustawionej sygnalizacji. Wg przemądrzałych urzędasów z ratusza - wszystko i wszędzie jest OK . Wystarczy popytać policjantów z drogówki . . . .

zgłoś do moderacji