"Wyrok oparty był przede wszystkim na opinii zespołu biegłych". Oświadczenie sądu ws procesu Tomasza Komendy
15 marca sąd z urzędu warunkowo zwolnił z odbywania kary Tomasza Komendę, który w 2004 r. prawomocnie został skazany na 25 lat więzienia za zabójstwo i zgwałcenie 15-latki. Mężczyzna, według prokuratury, nie popełnił tej zbrodni.
ZOBACZ KONIECZNIE: Tomasz Komenda wolny! [RELACJA, ZDJĘCIA]
Dzisiaj rzeczniczka Sądu Okręgowego we Wrocławiu wysłała oświadczenie, zaprzeczając jakoby proces Tomasza Komendy miał charakter poszlakowy.
Informacja Biura Rzecznika w sprawie procesu Tomasza K.
W związku z pojawiającymi się doniesieniami prasowymi, dotyczącymi procesu karnego Sądu Okręgowego pod sygn. III K 113/01 w sprawie Tomasza K., sugerującymi, że proces ten miał charakter poszlakowy i w czasie wyrokowania były wątpliwości, co do sprawstwa oskarżonego, informujemy, że:
jak to wynika z treści pisemnego uzasadnienia, wyrok skazujący oparty był przede wszystkim na opinii zespołu biegłych, z udziałem lekarza medycyny sądowej z Zakładu Medycyny Sądowej Akademii Medycznej we Wrocławiu oraz biegłego z zakresu mechanoskopii;
podczas rozprawy w konkluzji swojej opinii biegli stwierdzili jednoznacznie: „z całą pewnością przyporządkowujemy, że od dowodowego uzębienia oskarżonego (Tomasza K.) powstały ślady ugryzienia na piersi denatki, będące przedmiotem naszej wspólnej opinii”. k. 3104.
Podkreślić zatem stanowczo wypada, że rozpoznany w składzie dwóch sędziów zawodowych i trzech ławników proces karny nie miał charakteru procesu poszlakowego, a rozstrzygnięcie opierało się w głównej mierze na bezpośrednim dowodzie, wskazującym jednoznacznie na sprawstwo oskarżonego.
Ustalenia ze sfery faktu zostały podzielone przez rozpoznający apelację - Sąd Apelacyjny we Wrocławiu, a także rozpoznający kasację - Sąd Najwyższy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.