Rozmowa Dnia: Czy w polskiej polityce jest jeszcze miejsce na lewicę? [POSŁUCHAJ]

jk | Utworzono: 2018-03-14 14:00 | Zmodyfikowano: 2018-03-14 14:00
Rozmowa Dnia: Czy w polskiej polityce jest jeszcze miejsce na lewicę? [POSŁUCHAJ] - fot. Piotr Czyszkowski
fot. Piotr Czyszkowski

Czy lewica zamierza wspólnie powalczyć w jesiennych wyborach samorządowych? Jaką rolę w tym starciu mogą odegrać miejscy aktywiści? Odpowiedzi na te pytania w dzisiejszej Rozmowie Dnia. Gościem była Barbara Nowacka. Szefowa Stowarzyszenia Inicjatywa Polska zapowiedziała, że jej działacze chcą powalczyć o miejsca we wrocławskiej Radzie Miejskiej.

POSŁUCHAJCIE:

W ostatnim sondażu Prawo i Sprawiedliwość uzyskało 44 proc., PO - 14, Kukiz '15 i Nowoczesna po 6, PSL i SLD po 5, a po 2 proc. mają: Partia Wolność i Partia Razem. Gdzie Pani bliżej - do SLD czy Razem?

Pytanie jest trudne, ponieważ z jednej strony nie widzę powodów, by się dystansować od partii. które mają programy lewicowe, z drugiej dzisiaj lewica jest po prostu słaba. Nie chciałabym postrzegać polityki wyłącznie przez pryzmat tego, co mamy teraz, tylko tego, co moglibyśmy mieć. W 2015 byłam zwolenniczką zjednoczonej lewicy, dlatego współtworzyłam ten komitet i prowadziłam kampanię. Uważam, że kiedy mamy ze sobą bardzo wiele wspólnego, te wspólne cele trzeba próbować realizować. Dzisiejszy konflikt na osi SLD i Razem jest dla mnie całkowicie rozumiały, ale z perspektywy wyborców to kompletnie nieczytelne. Jeżeli mamy jedną partię, która bazuje wyłącznie na sentymencie i drugą, która buduje się bardzo silnie tożsamościowo, wokół siebie i swoich sztandarów, choć nie zawsze chce wychodzić na zewnątrz, wyborca lewicowy czuje się zagubiony, szukałby alternatywy, czegoś wspólnego, ale nie do końca nie odnajduje się w tej wojnie plemion. Dlatego mnie nie dziwi instytucjonalna słabość lewicy, a z drugiej strony obserwuję narastające poparcie dla idei lewicowych, zarówno z obszarów polityki społecznej, gospodarczej, jak i spraw wolnościowych czy chociażby przyrody.

Gdzie w tym wszystkim jest Inicjatywa Polska i Barbara Nowacka?

Inicjatywa Polska jest stowarzyszeniem, dlatego nie możemy być w żadnych sondażach. Gdybyśmy chcieli być partią, moglibyśmy to zrobić, tylko w tej chwili, gdy do sejmików startują już trzy lewicowe formacje, nie widzę powodu bić się na tym samym polu. Nie bawi mnie polityka oparta na tożsamości, bawi mnie polityka oparta na efektach.

Jakie będą efekty w najbliższym czasie we Wrocławiu i na Dolnym Śląsku? Jak tutaj pokazuje się Inicjatywa Polska?

Zebraliśmy we Wrocławiu 5 tys. podpisów i wnieśliśmy inicjatywę obywatelską dzieciaki bez biletów. Z tego, co słyszymy z ratusza wrocławskiego, jest duża szansa, że zostanie ten projekt przyjęty od 1 września 2018 roku i dzieci dzieci będą mogły korzystać z komunikacji miejskiej za darmo. To jest realna polityka. Trzeba pamiętać, że próg dla inicjatyw obywatelskich we Wrocławiu jest kuriozalnie wysoki, to chyba ewenement na skalę kraju, żeby 5 tys. podpisów trzeba było do inicjatywy obywatelskiej. Bardzo utrudnia to włączanie się mieszkańców w politykę. Ruchy miejskie, z tego co wiem, we Wrocławiu łatwo nie mają, a uważam, że trzeba z nimi współpracować. Musimy mieć wpływ na radę miasta, dlatego we Wrocławiu Inicjatywa Polska będzie dążyła do tego, by wprowadzić własnych radnych. Teraz nie naciągnie mnie Pan na rozmowę z kim pójdą. Dzisiaj, jak patrzę na scenę polityczną, widzę, że wszystkie duże partie testują kandydatki i kandydatów. A ja chcę poważnej polityki, z konkretami.

Mówi pani, że trzeba się trochę zdystansować od polityki i przejść do konkretnych spraw, ale przed polityką nie uciekniemy, zwłaszcza, że wybory samorządowe jesienią. Wyłania się pani zdaniem jakiś lider, ktoś, z kim warto rozmawiać? 

Warto rozmawiać z tymi, którzy wiedzą, że ich głos się liczy, że chcą polityki o jakiej my mówimy - my jako Inicjatywa, którzy powiedzą jasno: popieramy darmową jazdę dla dzieciaków, będziemy robili wszystko, by zwalczać smog, by ruch miejskie i inicjatywy obywatelskie miały łatwiejszy dostęp do kształtowania polityki miejskiej, będziemy działać na rzecz zwiększenia ilości żłobków i przedszkoli. Jeżeli jest kandydat lub kandydatka chętna do rozmowy i nie jest ze skrajnej prawicy, z którą absolutnie nie mamy o czym rozmawiać, to jesteśmy chętni. Jaki będzie finalny efekt? Trzymam kciuki, żeby w radzie miejskiej Wrocławia była liczna grupa lewicowych radnych.

Kobieta powinna zostać prezydentem Wrocławia? Mamy przynajmniej dwie kandydatki - prof. Alicję Chybicką popieraną przez PO i - prawdopodobnie - Mirosławę Stachowiak-Różecką z PiS. 

Tak jak wszędzie istotne jest nie to, kto rządzi, tylko jaką politykę prowadzi; płeć jest drugorzędna. Oczywiście cieszy mnie, jak kobiety sięgają po stanowiska i obu paniom, które się tak odważnie deklarują, gratuluję już tego, ale naprawdę poza płcią istotne są poglądy, program i możliwość ich realizacji.

Czy przez program 500 plus i kolejne programy socjalne, które ogłosiło Prawo i Sprawiedliwość, lewica ma mniejszy obszar do zaistnienia?

Wręcz przeciwnie. To co zrobiło Prawo i Sprawiedliwość, i było to dobre, to pokazało, że państwo może dzielić się pieniędzmi ze swoimi obywatelkami i obywatelami. Dobrze, ze te projekty są realizowane, szkoda tylko, że w tak wypaczony sposób. Mnie trafia jasny szlag, jak widzę, że pieniądze nasze wspólne idą za drugim dzieckiem zamożnych ludzi, bogaczy, a nie trafią do samotnego ojca czy matki, któremu te pieniądze dużo bardziej by pomogły w budżecie. I tu jest pole dla lewicy - pokazania w jaki sposób państwo by mogło działać sprawiedliwie. Po drugie, to co jest olbrzymią przestrzenią dla lewicy, to budowa instytucji relacji państwo-obywatel. Jeżeli zakładamy, że zawsze jesteśmy słabsi jako obywatele, a jesteśmy, to państwo powinno być dla nas przyjazne. PiS buduje państwo opresyjne, które nam absolutnie nie ufa, które z jednej strony dysponuje pieniędzmi, które przeznacza na wybrane przez siebie grupy, a z drugiej strony ogranicza w różnych aspektach wolność i prawo do decydowania o osobie, kształcie swojej rodziny, edukacji. O to musimy walczyć.  


Komentarze (3)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~komoruski2018-03-15 00:58:32 z adresu IP: (77.114.xxx.xxx)
lata płyną a moje komuchy trzymią się mocno FONU w tym propagandowym Naszym
~Witold 2018-03-14 11:25:01 z adresu IP: (82.132.xxx.xxx)
Pani Nowacka myśli zdroworozsądkowo ale jak widać nie wszystkim to odpowiada. W polityce potrzeba programu a nie haseł typu ''dzieci za darmo komunikacją miejską''. Dlaczego renciści, emeryci, kobiety w ciąży też nie mieliby skorzystać? To wszystko powinno być ale... Problem w tym, kto i z czego ma to finansować? Jak sprowadzić do miasta bogaty biznes który zechciałby podzielić się swoim sukcesem ze społeczeństwem. Zawsze będę popierał Panią Nowacką, ale nie zgodzę się z tym że ''PiS pokazał, że potrafi się dzielić że swoimi obywatelami''. Pis kupił za to sobie władzę. Ciemny Naród zagłosował i jeszcze za to zapłacił w podwyżce cen towarów. Za trochę zabraknie z 500+ na pokrycie inflacji.
~Aviatorus2018-03-14 10:48:36 z adresu IP: (94.254.xxx.xxx)
Świetne teksty. Mądre i wyważone. Bardzo dobra kandydatka na Prezydentkę Polski. Nie widzę, żeby Jej poglądy były "lewicowe". Są proludzkie i propolskie.