Łomnica: Dyrektorka podstawówki przywrócona na stanowisko
W całej sprawie poszło o 2400 złotych, które dyrektorka szkoły wypłaciła sobie za to, że była koordynatorem projektu unijnego. Po kontroli z gminy okazało się, że nie miała na to stosownej umowy. Wójt gminy Michał Orman odwołał Julitę Odelgę ze stanowiska. Wojewoda przeprowadził własną kontrolę i potwierdziła ona wspomniane nieprawidłowości. Uznał jednak, że wójt niedostatecznie umotywował decyzję o odwołaniu dyrektorki, dlatego uchylił jego zarządzenie.
Wójt Mysłakowic Michał Orman mówi, że nie da za wygraną:
- Nie zgadzam się z tym rozstrzygnięciem. Nadzór wojewody wskazał, że nie widzi tutaj podstaw do przypadku szczególnie uzasadnionego. Ja uznaję, że ten przypadek zaszedł i uważam dalej, że odwołanie pani dyrektor Julity Odelgi z zajmowanego stanowiska było uzasadnione dlatego też kieruję sprawę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.
Sama zainteresowana przyjęła decyzję wojewody z dużą radością.
- Odetchnęłam z ulgą. Nie chodzi tyle o przywrócenie mnie na stanowisko, co o moje dobre imię. Zamierzam dalej iść w kierunku oczyszczenia się całkowicie z zarzutów. Oczekiwałam takiego rozstrzygnięcia, że zostanie uchylone to zarządzenie ale nie oczekiwałam przywrócenia na stanowisko - mówi Julita Odelga, która do szkoły jednak już nie wróci. Złożyła rezygnację i została ona przyjęta, a do tego ma już nową pracę.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.