Czy woda w legnickich kranach nadaje się do picia? Mieszkańcy mają wątpliwości

Wielu mieszkańców do sprawy podchodzi sceptycznie, bo to co leci z kranów w ich domach czasem wizualnie nie zachęca do spożycia. - Jestem po prostu zszokowana takimi opiniami, że woda jest czysta. Nalałam wodę do szklanki, zabarwiona i na dole pływały jakieś farfocle. Jak wypiję wodę i nadal chce mi się pić to wtedy dolewam sobie z poidełka. Uważamy, że woda z naszego poidełka jest czysta - mówi jedna z mieszkanek. 

- Produkujemy krystalicznie czystą wodę. Ewentualne zanieczyszczenia pochodzą z rur - tak tłumaczy Zbigniew Mróz, szef wodociągów. - Czystość wody w kranach zależy w dużym stopniu od instalacji wewnętrznych. My kierujemy do sieci wodę naprawdę dobrą i czystą. Montowane są sitka, które wyłapują ewentualne drobiny piasku. Uważam, że nie ma potrzeby filtrowania wody - dodaje. 

Czystość legnickiej wody wysoko oceniają też inspektorzy legnickiego Sanepidu. Na głównych magistralach montowane są specjalne czujniki monitorujące. Z kolei za instalacje wewnątrz domów odpowiadają administratorzy lub właściciele nieruchomości.