Sepsa: Panika we wrocławskim akademiku

Elżbieta Osowicz | Utworzono: 2007-11-15 18:50 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12

Laboratorium wrocławskiego sanepidu (Fot. Janusz Wójtowicz / Polska - Gazeta Wrocławska)

Kilkaset osób przyszło na czwartkowe spotkanie z przedstawicielem sanepidu w sprawie podejrzenia sepsy u jednego ze studentów wrocławskiej Akademii Ekonomicznej. Dwudziestolatek jest w stanie ciężkim. Trafił do szpitala, wcześniej bawił się na imprezie zorganizowanej w jednym z wrocławskich akademików.

Posłuchaj relacji Polskiego Radia Wrocław i Radia RAM o nastrojach, jakie panują teraz wśród studentów Akademii Ekonomicznej:

Aby odsłuchać załączonego dźwięku zaktualizuj przeglądarkę lub/i wtyczkę Adobe Flash Player.

O sprawie piszemy od paru dni. W akademiku, w którym bawił się chory panuje panika. W kręgu zagrożonych są osoby z najbliższego otoczenia dwudziestolatka. Na czwartkowym spotkaniu studenci skarżyli się, że nie mieli żadnej pomocy ze strony sanepidu - wbrew publicznym deklaracjom przedstawicieli tej instytucji.

Przeciwko sepsie można się zaszczepić - ale po konsultacji z lekarzem. Władze Akademii Ekonomicznej zadeklarowały, że pomogą finasowo tym zagrożonym studentom, których nie stać na szczepionkę.

Drukuj artykuł

Current
1
2
3
4
5

Oddano głosów: 0

Dźwięki

Relacja Polskiego Radia Wrocław i Radia RAM ze spotkania studentów z sanepidem w sprawie zagrożenia sepsą w jednym z wrocławskich akademików.

Aby odsłuchać załączonego dźwięku zaktualizuj przeglądarkę lub/i wtyczkę Adobe Flash Player.

Komentarze (5)

Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.

~miki z Brzegu2007-11-18 19:37:17 z adresu IP: (89.174.xxx.xxx)

Odpowiedz

wedlug Pana z sanepidu - o epidemii mozna mowic gdy sa 2 przypadki na 100.000 ludzi. Z tym, ze jak w malym Brzegu (40 km od Wroclawia) gdzie zyje 38.000 ludzi bylo 8 przypadkow sepsy - takze uspokajano, ze nie ma powodow... Czy ten student byl z Wroclawia? Skoro mieszkal w akademiku to niekoniecznie - moze byl z opolskiego? W opolskiem sa 2 jednostki wojskowe, z ktorych zolnierze jezdza na prawie wszystkie misje wojskowe, Afganistan, Czad, Nigeria, byla Jugoslawia, Irak, Wybrzeze Kosci Sloniowej i rozne inne. Nie sa to chlopaki slubujace celibat, wiec z miejscowymi tubylcami maja kontakt nie tylko kropelkowy. Jak popatrzy sie na mape glosnych przypadkow sepsy z ostatniego roku - dziwnie mocno jest ona powiazana z geograficzna lokalizacja jednostek wojskowych z ktorych wojskowi jezdza w daleki swiat.... ale oczywiscie oficjalnie nie ma powodow do niepokoju.

zgłoś do moderacji

~student AE2007-11-16 03:00:23 z adresu IP: (156.17.xxx.xxx)

Odpowiedz

Po tym spotkaniu nastąpiło uspokojenie - tak możecie napisać.

zgłoś do moderacji

~przegubiak2007-11-15 23:47:20 z adresu IP: (156.17.xxx.xxx)

Odpowiedz

panika, histeria, szał ... (co jeszcze?) jak już ściemniać to na całego !

zgłoś do moderacji

~Ł.Medeksza, www.prw.pl2007-11-15 21:50:53 z adresu IP: (83.27.xxx.xxx)

Odpowiedz

Drogi Malaku, Dziękuję za uwagi. Mieliśmy jednak sprzeczne informacje na temat szczegółów całej sprawy - stąd zamieszanie. W każdym razie naniosłem parę poprawek w tekst. Żeby było jasne, to ja go redagowałem, więc proszę nie winić autorki materiału radiowego. Pozdrawiam!

zgłoś do moderacji

~malak2007-11-15 19:59:23 z adresu IP: (156.17.xxx.xxx)

Odpowiedz

poraz kolejny pisza panstwo nieprawde gdyz kolega nie mieszka w akademiku i jego zaslabniecie mialo miejsce u niego w domu a nie w akademiku i dwa dni po odbyciu sie imprezy dzis pani tworzaca ten material rozmawiala ze mna osbiscie i wyjasnialem ze to nie tak a nadal pani podtrzymuje wersje nieprawdziwa prosze wkoncu o napisanie PRAWDY

zgłoś do moderacji