Ostatnie starty Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pjongczangu

| Utworzono: 2018-02-25 08:44 | Zmodyfikowano: 2018-02-25 08:46

Wydarzeniem ostatniego dnia był wyczyn Marit Bjoergen, która została najbardziej utytułowanym sportowcem w historii Zimowych Igrzysk Olimpijskich. Norweżka wygrała dziś w Pjongczangu bieg na 30 kilometrów techniką klasyczną. To jej ósmy złoty medal igrzysk. Łącznie ma ich piętnaście. W tabeli wszech czasów wyprzedziła swojego rodaka Ole Einara Bjoerndalena. Justyna Kowalczyk zajęła dziś 14 miejsce.

Olimpijczycy z Rosji pokonali Niemcy 4:3 po dogrywce w niedzielnym finale olimpijskiego turnieju hokeja na lodzie w Pjongczangu. To ich pierwsze zwycięstwo w igrzyskach od 1992 roku. Zwycięską bramkę strzelił Kiriłł Kaprizow w 70. minucie.

W sobotnim spotkaniu o brązowy medal Kanadyjczycy, mistrzowie dwóch ostatnich igrzysk, wygrali z Czechami 6:4.

Polska czwórka bobslejowa, z pilotem Mateuszem Lutym ze Śnieżki Karpacz, zajęła 13 miejsce w olimpijskiej rywalizacji. Wygrała niemiecka załoga Francesco Friedricha. Po srebro sięgnęła druga niemiecka osada z pilotem Nico Waltherem ex aequo z Yunjong Won z Korei Płd.

Polacy w składzie: Mateusz Luty, Łukasz Miedzik, Grzegorz Kossakowski i Arnold Zdebiak osiągnęli najlepszy wynik w historii występów biało-czerwonych na igrzyskach. Poprzednim była 14. lokata czwórki w Vancouver osiem lat temu.

Szwecja pokonała Koreę Płd. 8:3 w finale olimpijskiego turnieju kobiet w curlingu w Pjongczangu. Dzień wcześniej w meczu o brązowy medal Japonki pokonały Brytyjki 5:3.

Cztery lata temu w Soczi triumfowały Kanadyjki, które w Korei Płd. zajęły dopiero szóste miejsce. Na piątej pozycji uplasowały się Chinki. Na igrzyskach w 2014 roku Kanadyjki wyprzedziły Szwedki i Brytyjki. Japonki sklasyfikowane były wówczas na piątym, a Koreanki na ósmym miejscu.

Polacy występ w Pjongczangu kończą z dorobkiem dwóch medali. Złoto w konkursie indywidualnym na dużej skoczni zdobył Kamil Stoch, brąz na tym samym obiekcie dołożyła nasza drużyna.


Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.