"Debiut" Pawłowskiego. Śląsk zagra we Wrocławiu z Górnikiem Zabrze
Górnik zajmuje czwartą pozycję w ligowej tabeli, ma najmłodszy zespół w ekstraklasie. Jest wciąż największym zaskoczenie w lidze. Pod względem wieku od swoich kolegów wyraźnie odstaje 34-letni Igor Angulo, ale doświadczony Hiszpan pokazuje, że w jego przypadku metryka nie ma żadnego znaczenia. Jest przecież najskuteczniejszym strzelcem w lidze, zdobył aż dziewiętnaście bramek.
Ostatnio formą strzelecką imponuje również Łukasz Wolsztyński. W dwóch poprzednich meczach zabrzański napastnik zanotował dwa gole i asystę. Piłkarze Pawłowskiego muszą uważać także na Damiana Kądziora i Rafała Kurzawę. Obaj pomocnicy nie bez powodu zostali docenieni przez Adama Nawałkę, który w listopadzie powołał ich na towarzyskie spotkania reprezentacji Polski.
Przed nowym trenerem Śląska niełatwe zadanie. Tadeusz Pawłowski na przedmeczowej konferencji chwalił zespół rywali, ale też zapewniał, że drużyna Górnika popełnia błędy. Zabrzanie zachwycają bowiem silnym atakiem, jednak zdecydowanie nie straszą zwartą defensywą.
O to, żeby Tomasz Loska nie zachował czystego konta również we Wrocławiu postara się z pewnością Arkadiusz Piech. Snajper WKS-u wraca do składu po zawieszeniu za czwartą żółtą kartkę. Napastnik nie mógł wystąpić w starciu z Legią, ale dziś będzie gotowy do gry.
Co ciekawe, dwie ostatnie inauguracje rundy wiosennej na Stadionie Wrocław były dla Śląska bardzo udane. Wrocławianie dwukrotnie zwyciężyli 1:0… z Wisłą Kraków.
Początek meczu o 15.30. Relacja ze spotkania w Radiu Wrocław.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.