Ambitna gra to za mało. Impel - SkyRes 1:3

Pierwszy set był bardzo wyrównany do stanu 20:20. Decydujące akcje lepiej rozegrały siatkarki Impelu. Atak Natalii Murek dał gospodarzom zwycięstwo 25:23.

Podrażnione tym wynikiem rzeszowianki w drugim secie pokazały swoją najlepszą siatkówkę. SkyRes od wyniku 10:9 zanotował serię 8:2 i było po emocjach w tej partii. Skończyło się na 25:15 dla gości. W kolejnej części meczu SkyRes znów dość szybko zaczął kontrolować przebieg rywalizacji i wygrał 25:18.

Dużo więcej działo się natomiast w czwartym secie. Impel przegrywał już 10:15 ale zdołał wrócić do gry i zniwelować starty do stanu 22:23. Po kolejnej akcji rywalki miały dwie piłki meczowe, ale Natalia Murek doprowadziła do remisu 24:24. Podczas gry na przewagi wrocławianki obroniły jeszcze dwa kolejne meczbole. Trzeciego w tej sekwencji, a piątego w całym secie nie dały rady i przegrały 26:28.

Na MVP spotkania wybrano rozgrywającą gości - Annę Kaczmar.

Impel Wrocław - Developres SkyRes Rzeszów 1:3 (25:23, 15:25, 18:25, 26:28)