Wysoka porażka piłkarek ręcznych KPR Jelenia Góra
Starcie KPR Jelenia Góra z AZS Koszalin było rywalizacją drużyn znajdujących się na dwóch różnych biegunach. Dla gospodyń była to szansa na piąte zwycięstwo z rzędu, a dla drużyny z Dolnego Śląska okazja do premierowej wygranej w rundzie rewanżowej ekstraklasy piłkarek ręcznych.
Spotkanie od prowadzenia rozpoczęły gospodynie koszalińskiej Hali Widowiskowo-Sportowej. Najwyższą przewagę w pierwszej części tej rywalizacji osiągnęły w dwunastej minucie prowadząc 9:4. To zmobilizowało zawodniczki KPR-u, które z minuty na minuty grały lepiej. Systematycznie odrabiały straty, aż ostatecznie schodziły na przerwę prowadząc 13:12.
To był najlepszy fragment zawodniczek z Jeleniej Góry. Poprawiły grę w obronie o czym świadczą tylko trzy bramki zdobyte przez gospodynie w drugim kwadransie pierwszej połowy. W końcu skutecznie zaczęła grać defensywa, a bramkę za bramką zaczęła rzucać Sabina Kobzar.
Niestety to tyle dobrych wieści dla kibiców dolnośląskiej drużyny. Druga połowa tego spotkania to jednostronne widowisko. Całkowita dominacja na placu gry piłkarek z Koszalina, szybko rozwiała wątpliwości kto będzie zwycięzcą tego spotkania. Szczypiornistki KPR Jelenia Góra nie zdołały nawiązać walki z gospodyniami, a w ich grze dalej widać było wiele mankamentów powtarzających się już od kilku spotkań. Ostatecznie zespół AZSu Koszalin pokonał KPR Jelenia Góra 29:21, a zawodniczki z naszego regionu na swoje pierwsze zwycięstwo w nowym roku będą musiały jeszcze poczekać.
AZS Koszalin - KPR Jelenia Góra 29:21 (12:13)
AZS Koszalin: Kowalczyk, Sach – Grobelska, Protsenko, Michałów, Mazurek, Budnicka, Tracz, Roszak, Domaros, Kaczanowska, Lalewicz, Urbaniak, Rycharska, Nowicka
KPR Jelenia Góra: Filończuk, Wierzbicka – Karwecka, Bielecka, Oreszczuk, A.Tomczyk, Jurczyk, Kobzar, Załoga, Jasińska, Żukowska, M.Toczyk, Konofał
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.