Przyszłość Dworca Nadodrze we Wrocławiu pod znakiem zapytania
Wiceprezydent Wrocławia Wojciech Adamski miał zwrócić się do marszałka województwa o wstrzymanie sprzedaży. To zaskakująca propozycja - komentuje rzecznik urzędu Michał Nowakowski.
- Apel pana wiceprezydenta Adamskiego spotkał się z naszym zdumieniem ponieważ już od mniej więcej dwóch lat wiadomo o planowanej sprzedaży. My jako samorząd województwa nie jesteśmy właścicielem ani zarządcą Dworca Nadodrze.
Dworzec Nadodrze należy do spółki Przewozy Regionalne, dolnośląski samorząd posiada jedynie 4 procent udziału w spółce. Jak dodają przedstawiciel marszałka miasto miało prawo pierwokupu dworca, ale z tego nie skorzystało. Samorząd województwa podkreślą, że zwrócił się do władz Przewozów Regionalnych aby w umowie sprzedaży dworca zastrzec zapisy gwarantujące zachowanie funkcji komunikacyjnych, między innymi zapewnienia przejścia na perony czy miejsc oczekiwania na pociągi.
Stanowisko Urzędu Marszałkowskiego:
DWORZEC NADODRZE NALEŻY DO SPÓŁKI PRZEWOZY REGIONALNE, w której dolnośląski samorząd posiada jedynie niecałe 4% udziału jako jeden z 16 samorządów wojewódzkich. O przyszłości Dworca Nadodrze DECYDUJE PODMIOT PAŃSTWOWY - AGENCJA ROZWOJU PRZEMYSŁU, faktycznie zarządzająca Spółką Przewozy Regionalne.
PLANY SPRZEDAŻY DWORCA NADODRZE przez PKP Przewozy Regionalne były znane od lat i ZNAŁO JE DOSKONALE MIASTO WROCŁAW. Sprzedaż Dworca jest rezultatem Planu Restrukturyzacji Przewozów Regionalnych. Przede wszystkim, Miasto Wrocław otrzymało od Przewozów Regionalnych OFERTĘ PIERWSZEŃSTWA W ZAKUPIE Dworca Nadodrze, z której NIE SKORZYSTAŁO. W konsekwencji tego faktu, do publicznej informacji podano, że PKP PR sprzedało Dworzec komercyjnemu podmiotowi. Zaskakuje fakt, że Miasto Wrocław realizując przecież wielki projekt rewitalizacji dzielnicy Nadodrze zrezygnowało z szansy przejęcia Dworca, który w wymiarze historycznym, architektonicznym można wręcz nazwać „Ratuszem Nadodrza".
Mimo, że Samorząd Dolnego Śląska nie decyduje o działaniach i przedsięwzięciach Przewozów regionalnych zwróciliśmy się do władz Spółki, aby W UMOWIE SPRZEDAŻY DWORCA ZASTRZEC ZAPISY GWARANTUJĄCE ZACHOWANIE FUNKCJI KOMUNIKACYJNYCH OBIEKTU POPRZEZ ZAPEWNIENIE FUNKCJI
SWOBODNEGO PRZEJŚCIA PASAŻERÓW NA PERONY, MIEJSC OCZEKIWANIA NA POCIĄGI (POCZEKALNI) ORAZ ZAPEWNIENIA PRZESTRZENI KASOWEJ.
Dworzec Nadodrze zachowa swoją funkcję w układzie komunikacyjnym. Nie stracą na tym pasażerowie. Obecnie z dworca korzysta rocznie około 300 tysięcy pasażerów, ze względu na wielką, monumentalną
powierzchnię budynku - w celach związanych z obsługą pasażerów PKP wykorzystuje jedynie część powierzchni obiektu. URZĄD MARSZAŁKOWSKI w skali regionu NIE JEST WŁAŚCICIELEM ANI ZARZĄDCĄ DWORCÓW KOLEJOWYCH. Nie jest także zarządcą Dworca Nadodrze. Ponadto, Urząd Marszałkowski nie zarządza także strefą peronową, ani linią kolejową przebiegającą przez teren dworcowy (to należy do PKP PLK). Samorząd województwa zajmuje się organizacją przewozów pasażerskich, głównie za pośrednictwem Kolei Dolnośląskich - przewoźnika w pełni zarządzanego przez urząd marszałkowski.
Zapewniając nowoczesny tabor i organizując siatkę połączeń tworzymy m.in. wrocławską kolej aglomeracyjną, która opiera się m.in. o korzystanie z Dworca Nadodrze.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.