TOP5 dolnośląskich ratuszy [EDYCJA 4]

Głosowanie potrwa do soboty, 24 lutego do godziny 11.30. Codziennie można oddać głos. O zwycięstwie może zdecydować nota lub liczba oddanych głosów. System wylicza średnią z tych dwóch wartości i ustawia lidera na pierwszym miejscu. Głosy oddawane z adresów IP będących węzłami sieci TOR oraz serwerami proxy oraz głosy oddane przez roboty będą usuwane.

TOP5 RADIA WROCŁAW SŁUCHAJ ZAWSZE W SOBOTY O 12 00 

Ratusz w Prusicach 

Gotycki ratusz w Prusicach to budowla wzniesiona na przełomie XIV i XV wieku. Obecna siedziba władz Prusic była kilka razy przebudowywana. Pierwszy raz w połowie XVI wieku by zrekonstruować budynek na początku wieku XVIII. Jako, że w Prusiach w dawnych wiekach większość mieszkańców była protestantami, to w 1742 roku do ratusza dobudowano dom modlitwy. Dziś nie zobaczymy już ani kaplicy, ani dawnych sukiennic, ale wciąż możemy podziwiać dwie wieżyczki na szczycie ratusza oraz renesansowy portal i schody.

Ratusz w Złotoryi 

Ratusz to miejsce, które kojarzy się mieszkańcom z siedzibą władz samorządowych miasta. W przypadku Złotoryi prowadzi to do licznych nieporozumień. Pytając o ratusz możemy nie jednego mieszkańca wprowadzić w zakłopotanie. Urząd miasta jest na uboczu w kamienicy, która przez mieszkańców uznawana jest za ratusz, choć z historycznym budynkiem nie ma nic wspólnego. W zabytkowym, starym ratuszu w centrum rynku znajduje się między innymi... urząd skarbowy. Wejść do budynku starego ratusza nie jest łatwo. Skarbówka nie jest bowiem miejscem turystycznym. Jednak nam udało nam się wejść do środka, a nawet głębiej niż nie jeden mieszkaniec chciałby dotrzeć. Od lat  krążyły opowieści o starych, podziemnych sejfach- musieliśmy to sprawdzić. Choć na ogół wydaje się, że dotarcie tam jest niemożliwe, urząd miasta – jako właściciel budynku, deklaruje – że nie widzą przeszkód by otworzyć drzwi tajemniczych piwnic dla turystów.

Ratusz w Jelczu Laskowicach 

Za nieco ponad miesiąc minie 20 lat odkąd pałac w Jelczu-Laskowicach stał się siedzibą urzędu miasta i gminy. Przejeżdżając jednak obok tej budowli trudno uwierzyć, że to ratusz. Jest zjawiskowy, położony u wejścia do parku, a na bramie wjazdowej witają nas dwa kamienne lwy. Wcześniej były tam sale badawcze instytutu nawożenia i gleboznawstwa w Puławach, a jeszcze wcześniej... a jakże - mieszkali w nim baronowie i hrabiowie z rodzinami

Ratusz w Polkowicach 

Niewprawny obserwator na pierwszy rzut oka może mieć problem z ustaleniem, który z budynków na polkowickim Rynku jest ratuszem. W zwartej masie od wieków sąsiadują z sobą aż trzy konstrukcje. Najstarsza część magistratu pochodzi z XVIII wieku - to zaledwie jednopiętrowy gmach ze strzelistą wieżą. Nieco później dobudowany został neorenesansowy pałac florencki - właśnie tam dziś mają swoją siedzibę władze miasta i gminy. Trzecim budynkiem na rynku jest zabytkowy kościół, oddzielonym od ratusza jedynie wąskim przesmykiem. Kiedyś krążyły pogłoski, że do świątyni można przejść piwnicami, ale mimo wielu prób takiego korytarza nie udało się odnaleźć.

Ratusz w Bielawie 

W przypadku ratuszy ciekawą historię i podział mamy w Bielawie. O ile definicja RATUSZU mówi o miejscu, w którym pracują radni, a my wiemy że swój gabinet ma tam również burmistrz czy prezydent, o tyle w Bielawie te funkcje są podzielone między dwa budynki. Obydwa wyremontowane, stylowe i oddalone od siebie o około 100m. Łączy je także historia. W jednym znajdowały się zakłady produkcyjne przemysłu tkackiego, a w drugim dom kultury, czy biura tego samego właściciela. Jeden, na ratusz zaadaptowano przed wojną, drugi zaś pod koniec lat 90tych, bo upadku zakładów Bielbawu, które dawały zatrudnienie niemal całemu miastu.