Będzie czasowa prohibicja na Dolnym Śląsku?

Od 8 marca samorządowcy w całej Polsce będą mogli zakazać sprzedaży alkoholu nocą - między szóstą rano a dwudziestą drugą. Na Dolnym Śląsku istotnych zmian na razie nie należy się spodziewać. Większość wójtów, burmistrzów i prezydentów deklaruje powściągliwość przy korzystaniu z nowego prawa.
Dolnośląscy samorządowcy do tematu podchodzą z mieszanymi uczuciami. Większość deklaruje, że temat wymaga dokładnego rozważenia, bo nocne zakręcenie kurka z alkoholem da początek renesansowi melin.
Wyjątkiem jest burmistrz Stronia Śląskiego, Zbigniew Łopusiewicz. Ogłoszenie nocny zakaz handlu trunkami w tym przypadku niewiele jednak zmieni.
- W tej chwili mamy zdrową i czystą sytuację. Nie mamy żadnego sklepu, który pracuje po godzinie 22.00 i sprzedaje alkohol. W związku z tym jak wprowadzimy taką uchwałę profilaktycznie, to nikt nie będzie przychodził i tej sieci rozwijał.
Jak dodaje burmistrz Stronia po 22.00 alkohol będzie można kupić w restauracjach, kawiarniach i pubach.
Nowelizacja ustawy o wychowaniu w trzeźwości pozwala samorządom na określanie miejsc publicznych, w których spożywanie alkoholu będzie legalne. Z tego prawa chce skorzystać wiele miast i gmin naszego województwa.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.