Piłkarze ręczni Zagłębia i Chrobrego w 1/8 finału Pucharu Polski
Piłkarze ręczni Zagłębia Lubin bez większych problemów awansowali do 1/8 finału PGNiG Pucharu Polski. Miedziowi pokonali pierwszoligowy MKS Wieluń 40:27. Już początek meczu pokazał, kto dziś będzie rozdawał karty. Lubinianie rozpoczęli od szybkiego 4:0, a z biegiem czasu powiększali jeszcze swoją przewagę. Do przerwy Zagłębie prowadziło różnicą ośmiu bramek, a w drugiej połowie zawodnicy z Lubina jeszcze „odjechali” rywalom. Najskuteczniejszym zawodnikiem spotkania okazał się brazylijski rozgrywający Anderson Mollino da Silva, który bramkarza rywali pokonał siedmiokrotnie.
MKS Wieluń – MKS Zagłębie Lubin 27:40 (14:22)
Zagłębie: Małecki, Skrzyniarz – Stankiewicz 2, Bondzior 6, Przysiek, Kużdeba 6, Mrozowicz 5, Pawlaczyk 5, Szymyślik 1, Czuwara 4, Mollino 7, Pietruszko 4.
Z awansu cieszą się też w Głogowie. Chrobry pokonał na wyjeździe Ostrovię 36:30. Zaczął od mocnej obrony i gospodarze mieli poważne problemy z jej sforsowaniem. Szybko goście wyszli na prowadzenie po kontrach Świtały. Byli wyraźnie lepsi, zaróno w defensywie, jak i ofensywie. Dobra passa trwałą jednak tylko kilka minut i już w 7. minucie meczu było po 4. Od tego momentu gra się wyrównała. Po przerwie Ostrovia mocno aktywnie stanęła w obronie, ale nie zrobiło to żadnego wrażenia na ofensywie głogowian. Szybkie trzy bramki – Babicza, wracającego po kilku tygodniach przerwy Kubały i Gujskiego ustawuły spotkanie do ostatniego gwizdka.
KPR Ostrovia Ostrów Wlkp. – KS SPR Chrobry Głogów 30:36 (16:17)
Chrobry: Kapela, Stachera – Wierucki 2, Stelmasik, Zdobylak 2, Pawłowski 1, Świtałą 4, Sadowski 5, Babicz 7, Gujski 5, Tylutki, Biegaj 5, Orpik 1, Kubała 3, Więdłocha 1, Rydz.
Z Pucharem Polski pożegnała się Siódemka Miedź Legnica, która uległa we własnej hali Gwardii Opole 27:28. Faworyta środowej konfrontacji wskazać nie było trudno. Jedna z czołowych ekip PGNiG Superligi do Legnicy przyjechała, jak po swoje, a początek spotkania tylko potwierdzał scenariusze zakładające jej wysokie zwycięstwo. Trafienia Kamila Mosiołka, Kacpra Majewskiego i Bartłomieja Koprowskiego spowodowały, że przed przerwą przewaga reprezentanta PGNiG Superligi stopniała do trzech bramek. Podopieczni trenera Pawła Wity zwietrzyli szansę na sprawienie sensacji i w drugiej połowie faworyzowanej Gwardii rzucili jeszcze głośniejsze wyzwanie. W 47 min. Majewski doprowadził do remisu 23:23. Na podopiecznych trenera Rafała Kuptela podziało to jak kubeł zimnej wody na głowę. Gwardia szybko odskoczyła zdobywając trzy bramki z rzędu. Ale na tym emocje się nie skończyły, bo na 1,5 min. przed końcową syreną Michał Antosik trafił na 27:28. 30 sekund przed końcem meczu legniczanie wyprowadzali akcję, ale sędziowie dopatrzyli się faulu w ataku Pawła Piwki. Piłkę otrzymali opolanie. Już jej nie oddali, utrzymując tym samym wynik premiujący ich awansem do 1/8 finału Pucharu Polski.
Siódemka Miedź Legnica – Gwardia Opole 27:28 (15:18)
Siódemka: Stachurski, Kaczmarek – Majewski 4, Antosik 1, Płaczek 4, Koprowski 6, Piróg 1, Mosiołek 9, Woźniczka 1, Ziemiński, Skiba, Piwko, Drozdalski.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.