Publicystyka w Radiu Wrocław: O bezpieczeństwie w pracy [POSŁUCHAJ]
Dolnośląskie urzędy pracy mają więcej ofert pracy niż chętnych do zatrudnienia. Co to oznacza w praktyce? Pracodawcy muszą się mocno starać, by skompletować załogę. - Wyższe zarobki to tylko część tej układanki - przyznaje Marzena Radochońska, dyrektorka Urzędu Pracy w Wałbrzychu. I dodaje: - Dzisiaj pracodawcy muszą już szukać różnych rozwiązań. Nie tylko tych płacowych, ale i tych pozapłacowych. Przedstawiają swoją ofertę zatrudnienia. Reklamują na przykład pakiety socjalne, oferują dodatki różnego rodzaju do wynagrodzenia.
Zmiany na rynku pracy powinny mieć przełożenie na bezpieczeństwo pracowników w czasie wykonywania swoich zajęć. Niestety ze statystyk wynika, że wcale nie mamy do czynienia ze zwiększoną troską o przestrzeganie zasad BHP. Tylko w trzech kwartałach ub. roku całym kraju doszło do ponad 56 tysięcy wypadków przy pracy, to o ponad 7 proc. więcej niż w 2016 roku.
Burmistrz Złotoryi, Robert Pawłowski uważa, że i w tych statystykach należy się spodziewać zmian. Coraz częściej pracodawcy dostrzegają bowiem, że oszczędzanie kosztem bezpieczeństwa nie opłaca się.
- Składka wypadkowa ZUS może uleć powiększeniu, może ulec pomniejszeniu. To są części procentów, ale przy dużym zakładzie pracy, gdzie wynagrodzenia są rzędu paru milionów złotych, można sobie łatwo policzyć, że to są konkretne oszczędności - tłumaczy.
Więcej na ten temat mówiliśmy w Publicystyce Radia Wrocław. Posłuchajcie:
cz. I
cz. II
cz. III
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.