Dolny Śląsk: W lutym zaczną budować suche zbiorniki przeciwpowodziowe
Wykonawcy rozpoczną od wycinki drzew, by zdążyć przed okresem lęgowym ptaków. Na początek dwa zbiorniki suche - w Boboszowie i Roztokach koło Międzylesia. -To bardzo ważna inwestycja dla całego regionu - podkreśla Tomasz Korczak - burmistrz Międzylesia:
Docelowo w Powiecie Kłodzkim ma powstać blisko 30 takich obiektów. Na początek jednak zaplanowano i przygotowano się do budowy czterech. Pozostałe dwa zbiorniki powstaną w Krosnowicach i Szalejowie Górnym. Całkowity koszt inwestycji to 544 milionów złotych. Ponad 300 milionów złotych to dotacja z Unii Europejskiej.
-Zbiorniki, choć nie będą na stałe wypełnione wodą, mogą zaistnieć turystycznie - przyznaje Korczak:
Zbiorniki staną się uzupełnieniem Lokalnego Systemu Osłony Przeciwpowodziowej, który w Kotlinie Kłodzkiej funkcjonuje już od 2002 roku.
Powódź w Kłodzku zaatakowała z 7 na 8 lipca 1997 roku. Szacuje się, że jej poziom był nawet o 20 cm wyższy niż podczas największej fali z 1783 roku. Na co dzień spokojna Nysa Kłodzka, stała się śmiercionośną rzeką. Woda dotarła na dorzecze Odry. Straty w samym Kłodzku wyceniono na blisko 92 mln złotych. Szacunkowo, do naprawy szkód potrzebny byłby budżet w wysokości 50-letniego budżetu rocznego Gminy, a mowa tu tylko o jednym mieście. W wodzie zginęło też kilkanaście osób.
Czytaj więcej:
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.