Za kilka tygodni otwarcie nowego odcinka obwodnicy Leśnicy
Z obwodnicy Leśnicy wprost na Jerzmanowo. To na tym niewielkim wrocławskim osiedlu kończy się fragment nowo wybudowanego odcinka drogi, którego otwarcie planowane jest na przełom lutego i marca. Trasa - ale dopiero za 10 miesięcy - będzie wydłużona. Do tego czasu mieszkańcy będą musieli zaakceptować większy ruch na swoim osiedlu, bo brakujący odcinek obwodnicy tymczasowo zastąpią ulice: Piołunowa, Jerzmanowska i Rdestowa.
Fakt ten dzieli mieszkańców i kierowców, zastrzeżenie mają także miejscy aktywiści. Jak mówi Jakub Nowotarski z Akcji Miasto - jest to wariant, który może w dużej mierze zaszkodzić innej zakorkowanej części miasta - Nowemu Dworowi.
- Skończy się to tak, że samochody, które wjeżdżają od zachodu, będą jechały przez środek Nowego Dworu. Nikt nie zastanowił się co zrobić, by dać kierowcom szansę, by przesiedli się do komunikacji zbiorowej. Być może okazją do tego byłby tramwaj na Muchobór Wielki, ale nie ma go w realnych planach - wyjaśnia Nowotarski.
Nowy fragment obwodnicy na Jerzmanowie, zdaniem niektórych mieszkańców, źle wpłynie na bezpieczeństwo na osiedlu. Argumenty odpiera Elżbieta Maciąg z wydziału transportu Urzędu Miejskiego.
- Nowym fragmentem drogi pojadą tylko samochody osobowe, więc nie ma strachu, że pojawi się ciężki sprzęt. Poza tym, wraz z radą osiedla, zdecydowaliśmy, że będzie wybudowany nowy chodnik - od Płużnej do Jerzmanowskiej - mówi Elżbieta Maciąg.
Miasto jednocześnie buduje kilka odcinków obwodnicy Leśnicy, które ma skończyć w okolicach wakacji. Cała inwestycja ma być gotowa w latach 2020-2021.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.