Wrocław: Transfer w radzie miasta. Paweł Rańda odchodzi z .Nowoczesnej
Z Platformy Obywatelskiej, przez .Nowoczesną, do klubu Rafała Dutkiewicza. Paweł Rańda zmienia barwy w radzie miasta we Wrocławiu. Wicemistrz olimpijski we wioślarstwie przechodzi do klubu prezydenckiego. Przypomnijmy - Rańda półtora roku temu odszedł z klubu PO. Miesiąc po tym dołączyła do niego grupa radnych, która rzuciła legitymacjami Platformy i założyła klub .Nowoczesnej.
Teraz wioślarz przechodzi do klubu Dutkiewicza i zapowiada start w przyszłorocznych wyborach:
- Postanowiłem, że wchodząc w nowy rok, myśląc o nowych wyborach, wystartuje z listy Rafała Dutkiewicza. I na pewno, jak to mówi Pudzian, "tanio skóry nie sprzedam" - mówi Rańda.
Czy oznacza to, że Rafał Dutkiewicz - mimo, że powiedział, że rezygnuje ze startu w wyborach na prezydenta - będzie firmował listę do rady miasta? Jarosław Krauze, szef klubu, nie potwierdza tej informacji, ale o Pawle Rańdzie mówi bardzo ciepło:
- Oczywiście, że jestem zadowolony. To jest bardzo aktywny członek naszej koalicji. Fajnie nam się współpracuje. Mam nadzieję, że w przyszłym roku poprowadzimy nasz komitet wyborczy do sukcesu - mówi Krauze.
Rańda do partii nigdy nie wszedł.
- Jestem utożsamiany z .Nowoczesną, ale nie mam legitymacji .Nowoczesnej. Chcę być tym szyldem bezpartyjnym i startować na tej liście, która, moim zdaniem, ten szyld reprezentuje, czyli Rafał Dutkiewicz - tłumaczy Paweł Rańda.
Tymczasem o odejście radnego pytamy szefa klubu .Nowoczesnej Piotra Uhle. Po transferze .Nowoczesna ma tylko pięciu radnych, czyli minimalną liczbę pozwalającą tworzyć klub.
- Paweł zdecydował, że wybiera taką ścieżkę. Oczywiście życzymy mu wszystkiego najlepszego. Kto wie, może w większym, ale na pewno takim składzie dojedziemy do wyborów. Potem, mam nadzieję, że będzie nas więcej - tłumaczy Uhle.
Klub Rafała Dutkiewicza pozostaje w radzie miasta w koalicji z .Nowoczesną.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.