Wrocławska straż miejska ratuje karpie

| Utworzono: 2017-12-21 21:50 | Zmodyfikowano: 2017-12-21 23:13
Wrocławska straż miejska ratuje karpie - Fot: archiwum radiowroclaw.pl
Fot: archiwum radiowroclaw.pl

Jak mówi Waldemar Forysiak z wrocławskiej straży miejskiej, sprawdzane jest także w jaki sposób ryby są transportowane do domów klientów. - Należy to robić w taki sposób, żeby ryba miała naturalną pozycję ciała, nie dotykała toreb foliowych. Jest to zabronione, ryba się wtedy dusi. Są specjalne siatki - tłumaczy.

Amatorów kupowania żywego karpia, przynajmniej we Wrocławiu, nie brakuje. - Nie wierzę tym zapakowanym filetom, że to jest świeże. Chcemy obejrzeć rybkę, wybrać ją, jeżeli jest ładna wrzucamy ją do wanny, ona sobie dzień popływa, oczyści się i dopiero wtedy ją oprawiamy - mówią kupujący

Jeżeli jesteśmy świadkami niewłaściwego traktowania czy uśmiercania karpi, wrocławska straż miejska prosi o kontakt. Niewłaściwe traktowanie ryb traktowane jest, jak znęcanie się nad zwierzętami i grozi za to nawet kara więzienia. 


Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Aga 2017-12-22 07:54:15 z adresu IP: (94.254.xxx.xxx)
Dzień dobry W dniu wczorajszym byłam świadkiem trzymania karpi w skrzynkach bez wody mimo że obok był basen z wodą. Została również przywieziona kolejna dostawa w dużych skrzyniach , gdzie karpie byly bez wody ! Proszę o interwencję: sklep Selgros ul. Krakowska Wrocław