Dzieci z wrocławskiej kliniki Przylądek Nadziei obdarowane prezentami

Elżbieta Osowicz | Utworzono: 2017-12-20 18:03 | Zmodyfikowano: 2017-12-20 18:03
Dzieci z wrocławskiej kliniki Przylądek Nadziei obdarowane prezentami - Fot.Elżbieta Osowicz
Fot.Elżbieta Osowicz

Dzieci z wrocławskiej kliniki Przylądek Nadziei obdarowane prezentami. Fundacja na Ratunek Dzieciom z Chorobą Nowotworową rozdała dziś 130 paczek pacjentom którzy na święta zostają w klinice. Z zapełnieniem paczek nie było problemu, bo jak mówi Anna Czujko z Fundacji, na apel o przysyłanie prezentów odpowiedziała cała Polska. Przez ostatni miesiąc na adres Fundacji przychodziły paczki od osób indywidualnych, szkół czy urzędów:

Po rozdaniu prezentów w magazynach Fundacji nadal pozostaje kilka tysięcy pudełek różnych gier. Fundacja ma zresztą więcej zapasów, bo w ubiegłym roku podczas podobnej akcji darczyńcy przysyłali pluszaki. Do Wrocławia dotarło około wtedy około 7 tysięcy miśków.

Czytaj też:

 


Komentarze (5)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Kurz2017-12-20 23:01:31 z adresu IP: (178.235.xxx.xxx)
Tylko dlaczego takie zabawki się kurzą? Jeśli nie jest ich tyle, że chore dzieci nie są w stanie się nimi bawić, to przekazać nadmiar do domów dziecka, żłóbków czy przedszkoli. Darczyńcy nie pogniewają się, że zabawką bawi się przedszkolak, czy sierota zamiast dziecka z nowotworem. "Po rozdaniu prezentów w magazynach Fundacji nadal pozostaje kilka tysięcy pudełek różnych gier. Fundacja ma zresztą więcej zapasów, bo w ubiegłym roku podczas podobnej akcji darczyńcy przysyłali pluszaki. Do Wrocławia dotarło około wtedy około 7 tysięcy miśków."
~Kurz2017-12-21 00:12:09 z adresu IP: (178.235.xxx.xxx)
Jeśli zabawki zyskały uszczęśliwiły dzieci, a nie zalegają w magazynach, to jestem równie szczęśliwy, jak te dzieci.
~E.Osowicz2017-12-20 23:32:27 z adresu IP: (188.146.xxx.xxx)
Nie wiem czy to Panie/Panów zmartwi czy ucieszy, 90 procent miśków z ubiegłorocznej akcji ma swoich nowych właścicieli (dzieci). Te które zostały - jak zapewnia Fundacja - też wkrótce trafią do dzieci.
~Kurz2017-12-20 23:24:48 z adresu IP: (178.235.xxx.xxx)
Do E.Osowicz. W artykule czytamy "Fundacja ma zresztą więcej zapasów, bo w ubiegłym roku podczas podobnej akcji darczyńcy przysyłali pluszaki. Do Wrocławia dotarło około wtedy około 7 tysięcy miśków". Czyli te tysiące miśków pewnie dalej są w przepastnych, zakurzonych magazynach Fundacji. Nie ma informacji, co się z nimi stało dalej.
~E.Osowicz2017-12-20 23:15:23 z adresu IP: (188.146.xxx.xxx)
To dobry pomysł żeby podzielić się z innymi dziećmi i myślę że Fundacja nie będzie miała z tym problemu. Jestem pewna, że nic się nie zmarnuje. Prezenty dopiero przyszły, zdjęcie jest zrobione w dniu w którym przesyłki jeszcze docierały do Wrocławia. Nie wszystkie zostały rozdysponowane. Okazji do obdarowywania dzieci jest mnóstwo. Proszę się nie martwić, nic się nie będzie kurzyć, proszę dać szanse Fundacji.