Wrocławski SLD wysyła paczkę Jarosławowi Kaczyńskiemu

Wrocławski SLD wysyła paczkę świąteczną do Jarosława Kaczyńskiego. A w niej jajka, chleb, masło, mleko, olej rzepakowy, majonez i kocia karma. - Chcemy w ten sposób pokazać prezesowi Prawa i Sprawiedliwości, jak podrożała żywność w ciągu ostatnich trzech lat - wyjaśnia wrocławski radny SLD Dominik Kłosowski.

Według wyliczeń SLD ten sam co w 2014 roku koszyk kosztuje teraz 40 złotych, czyli o 28% więcej. - To szczególnie dla ubogich bardzo duża różnica – podkreśla Bartłomiej Ciążyński, szef wrocławskiego SLD. - Jesteśmy za programami społecznymi, za 500 +, za podwyższaniem płacy minimalnej, ale jeżeli chcemy budować tzw. welfare state, czyli państwo dobrobytu, to musimy pamiętać, że część tych transferów społecznych jest skonsumowana przez drożyznę - dodaje Ciążyński:

Paczka została wysłana pocztą na adres partii, czyli na ulicę Nowogrodzką w Warszawie.