Pogrom! CCC Polkowice przekroczyło "setkę" i wygrało w Poznaniu
69 sekund. Tyle na prowadzeniu była dziś drużyna gospodarzy. W najlepszym momencie poznanianki były lepsze o... dwa punkty - w pierwszej kwarcie prowadziły 14:12. Początek meczu nie zwiastował aż takiej dysproporcji.
CCC wygrało inauguracyjne 10 minut zaledwie 18:15. Jeszcze w połowie drugiej odsłony było tylko 28:25, a do przerwy 48:36 dla gości. Dopiero po powrocie z szatni polkowiczanki pokazały beniaminkowi miejsce w szeregu. W trzeciej kwarcie dolnośląski zespół stracił zaledwie cztery, a w czwartej 13 punktów i rozgromił rywalki.
Aż sześć zawodniczek CCC miało 10 lub więcej punktów. Najlepsza pod tym względem z 17 "oczkami" była Bria Holems, która trafiła 6/8 rzutów z gry w tym 2/2 za trzy. Najbardziej wszechstronny występ zanotowała natomiast Alysha Clark 14 punktów, 10 zbiórek i 5 asyst. Zespół gości w równej mierze rozłożył punkty między zawodniczki pierwszej piątki - 52, a rezerwowe - 51.
Wśród poznanianek najsolidniej prezentowała się Kateryna Rymarenko - 8 punktów i 3/4 z gry w tym dwie trójki. Najwięcej punktów - 18 - miała Jazmine Davis, ale rzucała na słabej skuteczności 4/13. Cały AZS trafil zresztą dziś tylko 17 z 59 oddanych rzutów co daje zaledwie 29% skuteczność
Enea AZS Poznań - CCC Polkowice 53:103 (15:18, 21:30, 4:21, 13:34)
Punkty dla AZS: Davis 18, Smith 8, Rymarenko 8, Woźniak 6, Szloser 5, Parzeńska 5, Tyszkiewicz 3
Punkty dla CCC: Holmes 17, Spanou 15, Stankiewicz 15, Clark 14 (10 zbiorek), Leciejewska 10, Gajda 10, Fagbenle 9, Idziorek 8, Sandrić 3, Babkina 2
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.