Wrocław: Protest pracowników Poczty Polskiej [ZOBACZ]
Był święty Mikołaj, ale tym razem nie przyniósł prezentów. Tylko rózgę, którą wymierzał razy "prezesowi" Poczty Polskiej. Pracownicy domagają się 1000 złotych brutto podwyżki i świątecznej premii. Jeśli nie – protestów będzie więcej i będą mocniej odczuwalne. Także dla klientów.
- Od lat zarząd Poczty Polskiej dąży do tego, żeby pocztę rozparcelować, sprzedać ją po kawałku, głównie zachodnim inwestorom
- Nowych pracowników poczta przyjmuje na kwotę 2300 zł brutto
- Nam chodzi o tysiąc złotych brutto, chodzi nam też o premię świąteczną. Pracujemy ciężko i należą nam się jakieś dodatkowe pieniądze tak jak w innych firmach
- Zarabiamy mało to wiemy, a może się stać tak, że będziemy zarabiać jeszcze mniej. Rozwalić Pocztę Polską nie udaje się, bo pracownicy nie pozwalają.
- Poczta chwali się takimi przychodami, ale niestety nie chce się podzielić z pracownikami. My uważamy, że ciężko pracujemy i chyba nam się coś należy.
- Na wiosnę jak były protesty dostaliśmy 100-150 złotych brutto podwyżki. Jesteśmy lekceważeni więc w tej chwili już żądamy tysiąca złotych podwyżki - mówią pracownicy poczty.
Stanowisko Poczty Polskiej:
Ostatnie tygodnie przed świętami Bożego Narodzenia to czas wzmożonego ruchu pocztowego w całej Europie i czas wielkich wyzwań dla Poczty Polskiej, tak samo jak dla wszystkich innych firm kurierskich. W Polsce liczba przesyłek nadanych w tym roku może pobić dotychczasowe rekordy. Organizowanie pikiet w czasie wytężonej pracy to działanie wbrew interesom Poczty Polskiej, a jednocześnie narażenie Spółki na utratę zysków, czyli pieniędzy, które mogłyby być przeznaczone na kolejne podwyżki dla pracowników. Na takich działaniach korzysta konkurencja.
Zarząd szanuje prawa pracownicze, czego wyrazem jest nie tylko dążenie do podniesienia wynagrodzeń, ale również dbałość o poprawę warunków ich pracy. Poczta Polska jest największym pracodawcą w Polsce, zatrudnia ok. 80 tys. osób. Koszt wynagrodzeń stanowi w rocznym budżecie największą pozycję, to ponad 4 mld zł. W wyniku porozumień z działającymi w Spółce związkami zawodowymi, tj. Związkiem Zawodowym Pracowników Poczty oraz Organizacją Międzyzakładową NSZZ „Solidarność" Pracowników Poczty Polskiej,w tym roku pracownicy już dwukrotnie otrzymali podwyżki wynagrodzeń. W ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy wynagrodzenia zasadnicze najmniej zarabiających pracowników Poczty Polskiej wzrosły o 520 zł. W Spółce wypłacane są również premie miesięczne niezależne od wyniku oraz premie zadaniowe uzależnione od efektów pracy. Poczta oferuje swoim pracownikom stabilne zatrudnienie na umowę o pracę.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.