Piłkarze Śląska wzięli udział w Mikołajkach na Stadionie Wrocław

Była to już kolejna edycja Mikołajek na Stadionie Wrocław, które w tym roku cieszyły się doskonałą frekwencją. Organizatorzy przygotowali szereg atrakcji dla dzieci, ale również dorośli nie mogli narzekać na nudę. Dodatkowo była to okazja do zakupu upominków i ozdób świątecznych, a na miejscu dostępna była również strefa gastronomiczna.

Duże zainteresowanie wzbudziło pojawienie się piłkarzy Śląska, którzy pomogli w licytacji dwóch koszulek meczowych z podpisami zawodników. Zebraną kwotę przekazano Stowarzyszeniu „Ostoja” na rzecz osób z niepełnosprawnościami. Na uwagę zasługuje fakt, że Marcin Robak z Kubą Słowikiem wygrali pierwszą licytację, a koszulkę ponownie oddali na licytację. Później zawodnicy byli do dyspozycji młodych kibiców, którzy mieli okazję do zrobienia pamiątkowych zdjęć i zdobycia autografów.

To bardzo fajna sprawa, że możemy uczestniczyć w takim wydarzeniu. Przy okazji mogliśmy pomóc w licytacji koszulek i zebrać pieniądze na szczytny cel. Atmosfera była bardzo dobra, wręcz świąteczna, co było widać po tłumach, które pojawiły się na Stadionie. Cieszymy się, że spotkaliśmy z najmłodszymi fanami, którzy często mają nas za wzór do naśladowania – mówił Piotr Celeban, kapitan Śląska Wrocław.

Swoją strefę miała również Akademia Piłkarska Śląska Wrocław, która była oblegana przez dzieci. Na specjalnie rozstawionym boisku młodzi fani piłki nożnej mogli zmierzyć się z konkurencjami przygotowanymi przez trenerów akademii, a każdy mógł również liczyć na cenne wskazówki od sztabu szkoleniowego. Ponadto piłkarze Akademii WKS-u mieli okazję do zwiedzenia Stadionu Wrocław z przewodnikiem. Nie zabrakło upominków, dyplomów i oczywiście świetnej zabawy.

Była to piękna impreza, która przyciągnęła tysiące ludzi. Setki dzieci w różnym wieku mogło skorzystać z ciekawych atrakcji, był taniec, śpiew, a przede wszystkim nasza akademia – mówi dyrektor Akademii Śląska Tadeusz Pawłowski. Tłumy młodych fanów piłki chciały zmierzyć się z naszymi ćwiczeniami i myślę, że każdy wrócił do domu zadowolony. Gratulacje należą się naszym trenerom, którzy zaangażowali się w to wydarzenie i wspólnie mogliśmy spędzić ten dzień na Stadionie Wrocław - kończy Pawłowski.